W wakacje są porzucane częściej. Małe psy i koty czekają na nowych właścicieli

Beata Makowska, jk | Utworzono: 2020-07-26 14:46 | Zmodyfikowano: 2020-07-26 14:46
 3 
Dodaj do Wykop.pl
W wakacje są porzucane częściej. Małe psy i koty czekają na nowych właścicieli - fot Grupa pomocy Zwierzętom Ratuj
fot Grupa pomocy Zwierzętom Ratuj
W wakacje są porzucane częściej. Małe psy i koty czekają na nowych właścicieli - 0
W wakacje są porzucane częściej. Małe psy i koty czekają na nowych właścicieli - 1
W wakacje są porzucane częściej. Małe psy i koty czekają na nowych właścicieli - 2
W wakacje są porzucane częściej. Małe psy i koty czekają na nowych właścicieli - 3
Zobacz więcej 

- Codziennie trafiają do nas szczeniaki i kocięta wyrzucone przez właścicieli - alarmują wolontariusze organizacji zwierzęcych.

- Wakacje to zawsze trudny czas dla czworonogów, jednak w tym roku tych przypadków nieodpowiedzialności jest naprawdę sporo - mówi Dominika Socha z organizacji Ratuj:

Grupa Ratuj prosi wszystkich, którzy mogą stworzyć dla małych zwierząt dom tymczasowy i pomóc w odchowaniu maluchów, o zgłaszanie się do organizacji. Szczegóły na Facebooku.

Drukuj artykuł 
Oddano głosów: 0
Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Gosc2020-07-27 10:29:06 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Odpowiedz
Zakładanie, że zwierzę szczególnie kot ma właściciela jest błędną narracją, w różnych zabudowaniach rozmnażają się dzikie zwierzęta i potem uważa się, że ktoś wyrzucił koty- podjęcie próby złapania może skończyć się wydrapaniem oczu.
zgłoś do moderacji
~Adam i Ewa2020-07-27 08:09:43 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Odpowiedz
Smutna prawda jest taka, że posiadanie zwierzęcia nie powinno być prawem a przywilejem. Zwierzęta powinny być oznakowane i sterylizowane, żeby się niepotrzebnie nie rozmnażały poza nadzorowanymi hodowlami. 90% społeczeństwa nie dojrzała do posiadania zwierząt....
zgłoś do moderacji
~wrocławianin2020-07-26 16:27:04 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Odpowiedz
Miałem kiedyś na awaryjnym, kilkudniowym, wakacyjnym przechowaniu suczkę. Pamiątką po niej jest wydrapana dziura w kocu. Dostała ataku paniki jak była burza. Córka raz przyniosła ślicznego szczeniaka od koleżanki. Musiała odnieść bo mieszkanie było za małe.
zgłoś do moderacji
Reklama