Co dalej z linią tramwajową na Psie Pole?

| Utworzono: 2020-07-31 12:39 | Zmodyfikowano: 2020-07-31 12:48
Co dalej z linią tramwajową na Psie Pole?  - Fot. Patrycja Dzwonkowska
Fot. Patrycja Dzwonkowska

Krzysztof Balawejder prezes MPK przypomina jednak, że tramwaj nie jest lekiem na całe zło. Przekonuje, że autobus nie jest tylko tańszym rozwiązaniem, ale często także bardziej dogodnym dla mieszkańców. Prezes zdradza jaką linie miasto może budować po zakończeniu budowy tras na Nowy Dwór i Popowice:

Zapytaliśmy mieszkańców Wrocławia, gdzie oni widzieliby nowe linie tramwajowe:

Miasto informuje, że konsultacje w sprawie skomunikowania centrum Wrocławia z peryferyjnymi osiedlami zostaną przeprowadzone w formie panelu obywatelskiego. Został on jednak przesunięty ze względu na  koronawirusa.

POSŁUCHAJ: 

Reklama

Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Tramwajowy podroznik2021-09-03 15:55:51 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Mieszkam bardzo długo na psim polu i te kilka autobusów nie wystarcza, tramwaje bardzo by się przydały
~bolo2020-07-31 19:36:18 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Przecież budują nowe ścieżki rowerowe - kosztem pasów dla samochodów, ma być mniej pojazdów w centrum bo będą wyższe ceny za parkingi. Może wrócą riksze i dorożki?
~wrocławianin2020-07-31 19:06:07 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Krzysztof Balawejder, prezes MPK ujawnił, że Urząd nie ma koncepcji rozwoju miasta Wrocław na wiele lat w przód. Bo gdyby była, oparta na rzetelnych analizach ekonomiczno-technicznych, to by się na tę koncepcję rozwoju miasta Wrocław powołał. Zarówno Dutkiewicz, jak i $utryk zapatrzeni w stadion, kopaczy, swoje fanaberie nie czują komunikacyjnych potrzeb mieszkańców Wrocławia. W ich pojęciu oglądanie kopaczy na Stadionie Miejskim w wystarczającym stopniu zaspakaja żywotne potrzeby mieszkańców Wrocławia.
~////2020-07-31 19:01:24 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Rzecz dziwna, mieszkańcy nie chcą tramwaju na Rogowskiej, a Krzysztof Balawejder się upiera, że tramwaj jest rozwiązaniem na całe zło, choć są tam autobusy i pociąg. Paranoja u włodarzy? "Krzysztof Balawejder prezes MPK przypomina jednak, że tramwaj nie jest lekiem na całe zło. Przekonuje, że autobus nie jest tylko tańszym rozwiązaniem, ale często także bardziej dogodnym dla mieszkańców."
~Gapa2020-07-31 14:48:56 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Tramwaj nie jest celem sam w sobie tylko środkiem - jednym z wielu. Celem jest sprawna komunikacja, a akurat to wyklucza się z tramwajem, przynajmniej we Wrocławiu. Jak ktoś chce pojeździć po torach to są pociągi....
~Tramwajowy podroznik2021-09-03 16:03:10 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
1. "Celem jest sprawna komunikacja, a akurat to wyklucza się z tramwajem" - nie do końca, gdyż jakby doprowadzono tramwaje gdzieś dalej, to na przykład ktoś zamiast jeździć autem wybrałby tramwaj. 2. "Jak ktoś chce pojeździć po torach to są pociągi...." Pociągi są droższe od tramwai i mają mniejszy zasięg w mieście
~Do bolo2020-07-31 20:09:44 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Dostałem odpowiedź z magistratu, że tramwai dwu-systemowych nie ma i nie będzie. Wrocławskie torowiska nie są dostosowane do zwykłych jedno-systemowych tramwai, a ty chcesz na nie puścić "pociągi" a la 77 tonowe Alstom Citadis Dualis. Dwa razy cięższy od niszczycielskiej Škody!!! Wrocławskie torowiska dobre były dla zaprzęgów konnych. Lata świetności XIX wiek.
~bolo2020-07-31 19:37:41 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Tramwaje dwusystemowe – Wrocław Kolej aglomeracyjną we Wrocławiu zamierzają utworzyć władze wojewódzkie. Jednak przedstawiciele miasta są wobec tych planów nieufni. Do tego stopnia, że stawiają marszałkowi ultimatum: jeżeli w ciągu dwóch lat taka kolej nie powstanie, to magistrat wprowadzi tramwaje dwusystemowe, czyli takie które pojadą po torach tramwajowych i kolejowych. Projekt jest na liście rezerwowej w kolejce po pieniądze z UE na lata 2014-2020 – informuje „Gazeta Wrocławska”. Urząd Marszałkowski wciąż jednak nie ustalił szczegółów dotyczących harmonogramu uruchamiania kolei aglomeracyjnej. Władze województwa podkreślają w tym względzie konieczność współpracy z gminą Wrocław. Ta deklaruje, że chce współpracy, ale na konkretne decyzje daje marszałkowi dwa lata. Inaczej zacznie wdrażać w życie alternatywny projekt, czyli tramwaj dwusystemowy. Zaletą takiego pojazdu jest możliwość jazdy zarówno po torach tramwajowych, jak i kolejowych. Zwłaszcza, że ich rozstaw jest taki sam. Projekt znajduje się na liście rezerwowej wśród zadań do realizacji współfinansowanych ze środków unijnych do 2020 roku. Wrocław oszacował, że przedsięwzięcie pochłonie aż 412 mln zł, z czego 285 mln zł pokryje UE.
~Grzegorz2020-07-31 13:48:39 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Pan Balawajder gada jak na polityka przystało. Nie ma faktów. Są opinie. I mogę gadać co mi się podoba.