Wstrząs w kopalni Rudna. Nie żyje górnik
Andrzej Andrzejewski, WK |
Utworzono: 2020-09-10 11:46
fot. KGHM.com/ mat. prasowe
Siła tego ruchu tektonicznego była niewielka - sejsmografy zarejestrowały czwórkę w umownej dziesięciostopniowej skali. To właśnie wtedy kilometr i dwieście metrów pod ziemią na oddziale G-11 kopalni "Rudna" skały przygniotły nadsztygara. Bardzo doświadczonego górnika, który w Polskiej Miedzi pracował od 18 lat. Mężczyzna zginął na miejscu. Praca w tym rejonie została wstrzymana, do momentu aż komisja powypadkowa, urząd górniczy i prokurator zakończą swoje czynności. Prezes "Polskiej Miedzi" ogłosił trzydniową żałobę we wszystkich oddziałach koncernu.
Zobacz także