Lubin: Dariusz K. przyznał się do zabójstwa byłej żony

PAP, jk | Utworzono: 2021-05-21 20:03
Lubin: Dariusz K. przyznał się do zabójstwa byłej żony - fot. Patrycja Dzwonkowska/archiwum radiowroclaw.pl
fot. Patrycja Dzwonkowska/archiwum radiowroclaw.pl

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn poinformowała w piątek, że po przesłuchaniu podejrzanego o zabójstwo Dariusza K. prokurator złożył do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla niego na trzy miesiące.

"Podejrzany Dariusz K. po postawieniu mu zarzutu zabójstwa złożył wyjaśnienia, w których przyznał się do zadania swej byłej żonie Małgorzacie ciosów nożem, które spowodowały rany kłute i doprowadziły do jej śmierci" - powiedziała prok. Tkaczyszyn.

Do zbrodni doszło w środę rano w Lubinie na Dolnym Śląsku. Dariusz K. uciekł z miejsca zdarzenia. W piątek rano policja zatrzymała go i został on doprowadzony do prokuratury. Postanowieniem sądu z czwartku podejrzany był poszukiwany listem gończym, ponieważ dowody zebrane w śledztwie wskazywały na to, że to on dokonał tego zabójstwa.

Wydane w czwartek postanowienie sądu o poszukiwaniu listem gończym sprawiło, że po zatrzymaniu podejrzany spędzi w tymczasowym areszcie 14 dni. W tym czasie sąd rozpatrzy wniosek o areszt na trzy miesiące.

Do zbrodni doszło w budynku wielorodzinnym, w którym mieszkała kobieta. Ranna wyszła na klatkę schodową.

"Wzywała pomocy. Na klatce znalazła ją sąsiadka, która zawiadomiła służby. Niestety, pomimo reanimacji nie udało się kobiecie uratować życia. Dokładne przyczyny śmierci ustali sekcja zwłok" - mówiła wcześniej prok. Tkaczyszyn.

Dodała, że pierwsze ustalenia śledczych wskazują, że podejrzany mężczyzna miał problemy z narkotykami i to było m.in. przyczyną rozwodu tej pary. "Ustalono, że kobieta z tego powodu nie chciała kontaktów, a mężczyzna jednak chciał powrotu i kontynuacji ich związku" - wyjaśniła rzecznik.

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Lea2021-05-22 10:48:48 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
"I jed­no wie­my tyl­ko. I nic się nie zmie­nia. Śmierć chro­ni od mi­ło­ści, a mi­łość od śmier­ci." No i co?