Kolejny blamaż na inaugurację. Polska przegrała ze Słowacją

BT, PAP | Utworzono: 2021-06-14 19:52 | Zmodyfikowano: 2021-06-14 19:52

Przebieg pierwszej połowy nie potwierdził tego, że Polska jest notowana wyżej w rankingu od Słowacji. Wprawdzie podopieczni Paulo Sousy zaczęli z animuszem, w pierwszym kwadransie mieli przewagę, ale nic z tego nie wynikało.

Słowacy atakowali rzadziej, za to groźniej. W 14. minucie po strzale Dudy piłka minimalnie minęła słupek bramki Wojciecha Szczęsnego.

Cztery minuty później podopieczni Stefana Tarkovica objęli prowadzenie. Na lewej stronie Robert Mak minął bez kłopotów Bartosza Bereszyńskiego oraz Kamila Jóźwiaka, pobiegł w kierunki bramki i oddał strzał w tzw. krótki róg. Piłka odbiła się od słupka, następnie pleców Szczęsnego i wpadła do bramki. Oficjalnie gol został zaliczony jako samobójczy polskiego golkipera. To najszybsza bramka samobójcza w historii piłkarskich mistrzostw Europy.

Od tego momentu Słowacy poczuli się jeszcze pewniej. W 27. minucie aktywny środku boiska Juraj Kucka kopnął tuż nad poprzeczką.

Biało-czerwoni do końca pierwszej połowy nie oddali ani jednego celnego strzału. Próbowali Lewandowski, Linetty, Piotr Zieliński i Grzegorz Krychowiak, ale bardzo niecelnie.
Druga połowa zaczęła się jednak znakomicie dla Polaków. Tuż po wznowieniu gry zaatakowali bramkę rywali, Maciej Rybus dośrodkował z lewej strony i Linetty lekkim, sprytnym strzałem pokonał bramkarza Martina Dubravkę.

Jak podała UEFA, gol padł w 32. sekundzie drugiej części gry. To druga najszybciej strzelona bramka w drugiej połowie w historii mistrzostw Europy. Rekord należy do Rumuna Marcela Coras podczas turnieju w 1984 roku (21 sekund po wznowieniu gry).

Wyrównujące trafienie dodało animuszu piłkarzom Sousy, a Słowacy przed pewien czas wydawali się mocno zaskoczeni błyskawiczną stratą bramki.

Tak było do 62. minuty, gdy za faul i drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Grzegorz Krychowiak.
Siedem minut później Słowacy znów objęli prowadzenie, potwierdzając, że ich najsilniejszą stroną są stałe fragmenty gry. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka spadła pod nogi Milana Skriniara, a czołowy obrońca Interu Mediolan pewnym strzałem pokonał Szczęsnego.

Od tego momentu Słowacy, podobnie jak przez większość pierwszej połowy, zaczęli kontrolować przebieg meczu. Zwalniali grę, podawali piłkę miedzy sobą w defensywie, bez większych kłopotów oddalali zagrożenie od własnej bramki.

Dopiero zmiany w końcówce meczu dokonane przez Sousę wzniosły ożywienie w ekipie biało-czerwonych. W doliczonym czasie gry dwukrotnie była szansa na wyrównanie, ale w 90+1. minucie strzał Jana Bednarka okazał się minimalnie niecelny, a cztery minuty później Karol Świderski nie zdołał pokonać Dubravki.

Wynik jednak już się nie zmienił, co stawia Polaków w trudnej sytuacji. Następni rywale uchodzą za silniejszych od Słowacji - Hiszpania (19 czerwca w Sewilli) i Szwecja (23 czerwca w Sankt Petersburgu).

Polska - Słowacja 1:2

Gole: 0:1 Wojciech Szczęsny (18-samobójcza), 1:1 Karol Linetty (46), 1:2 Milan Skriniar (69).

Żółta kartka - Polska: Grzegorz Krychowiak. Słowacja: Tomas Hubocan. Czerwona kartka za drugą żółtą - Polska: Grzegorz Krychowiak (62).

Sędzia: Ovidiu Hategan (Rumunia).

Polska: Wojciech Szczęsny - Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek, Maciej Rybus (74. Tymoteusz Puchacz) - Kamil Jóźwiak, Karol Linetty (74. Przemysław Frankowski), Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich (85. Jakub Moder), Piotr Zieliński (85. Karol Świderski) - Robert Lewandowski.

Słowacja: Martin Dubravka - Peter Pekarik (79. Martin Koscelnik), Lubomir Satka, Milan Skriniar, Tomas Hubocan - Lukas Haraslin (87. Michal Duris), Juraj Kucka, Marek Hamsik, Jakub Hromada (79. Patrik Hrosovsky), Robert Mak (87. Tomas Suslov) - Ondrej Duda (90+1. Jan Gregus).

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (11)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~To nie Polacy!2021-06-15 10:45:40 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Lenie licza tylko na wyplaty! Trzeba zatrzymac im kase to sie obudza!
~były trampkarz2021-06-15 10:24:28 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Boniek fatalnie wybrał trenera piłkarskie reprezentacji Polski. Trener piłkarskiej reprezentacji Polski jest do niczego. Jaki pan taki kram.
~wowka54 r.2021-06-15 10:49:33 z adresu IP: (185.135.xxx.xxx)
Dla naszych nie ma trenera! Zwłaszcza gdy posiadamy Najlepszego Piłkarza Świata trener ma ograniczone możliwości. Wyobraź sobie ryk kibiców i dziennikarzy gdyby podał skład zespołu bez NPŚ.
~Ewa2021-06-15 00:09:28 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Porażka, jestem załamana. Może jakiś facet mi wytłumaczy, jak mozna mieć taki kiepski wynik, skoro ma się niby najlepszego piłkarza świata? Przecież to mega obciach, śmieją się już z nas w całym piłkarskim świecie
~wowka54 r.2021-06-15 09:26:46 z adresu IP: (185.135.xxx.xxx)
Odpowiadam : W pierwszej kolejności należy Najlepszego Piłkarza Świata uhonorować dozgonnym tytułem kapitana reprezentacji. Następnie posadzić go na zydlu pod parasolem gdzieś na trybunach , oczywiście wraz z Anną Przemądrą i córką. Ten pan po prostu rozwala grę robiąc to do czego przyzwyczajony został w Bayernie - czeka na piłkę. Włodzimierz Lubański komentując ten(!) mecz powiedział - jak ci piłki nie podają to sobie jej poszukaj. Niestety NPŚ nie jest w stanie tego zrobić. Jest jeszcze coś czego nie umiem zdefiniować , coś co prawdopodobnie dzieje się na tzw. górze w PZPN - dla naszych nie ma trenera! Albo woda sodowa albo coś nie tak na górze. Pierwsza bramka niesłusznie nazwana samobójem pokazała bezmyślność naszych kopaczy a na to trener nie pomoże. Pozdrawiam wszystkich tych co wyleją na mnie kubły kloaki ale zdania nie zmienię. Amen.
~AjWaj2021-06-14 21:24:14 z adresu IP: (89.71.xxx.xxx)
Sugeruję nie mieszać polityki do sportu. No niestety reprezentacja gra słabo, ale to było już widać w meczach kontrolnych. Z Hiszpanią będzie 0:3. To już koniec mistrzostw dla naszych, jak nie wygrywają ze Słowacją, to tym bardziej nie wygrają z Hiszpanią. Szalom!!!
~Bin2021-06-14 21:14:30 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Slowacy klasa sama w sobie nic dodac nic ujac.A "reprezentacja" szkoda slow co impreza to to samo wazniejsze wlosy stawiac na zel niz grac.Dzieci w Afryce na szutrowych drogach graja lepiej i to w dodatku na boso.Krychowiak na emeryture ten czlowiec juz od kilku lat powinien nie nosic Orla na piersi bo hanbi nasz symbol narodowy!!!!
~Gosc2021-06-14 21:09:11 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Sędzia nie rozumiał zasad narodowego futbolu i wyrzucił zawodnika tak samo jak inne trybunały nie rozumieją patriotycznych zasad.
~Wina PIS2021-06-14 20:41:50 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
oczywiście, jak inaczej....
~Ale przegrała2021-06-14 20:25:55 z adresu IP: (46.169.xxx.xxx)
z selekcjonerem Niedzielskim oraz WHO
~Kasia2021-06-14 20:02:29 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
No niestety....katastrofa ! Ani Kaczyński, ani 500+, ani dobra zmiana , nic nie pomogło !!! Nadal mecz o wszystko znowu