Krzysztof Hetman: Kampania ws. szczepień nie była kierowana do niezaszczepionych. To był błąd

Dariusz Wieczorkowski, GN | Utworzono: 2021-11-30 08:50 | Zmodyfikowano: 2021-11-30 10:06
Krzysztof Hetman: Kampania ws. szczepień nie była kierowana do niezaszczepionych. To był błąd - fot. European Parliament
fot. European Parliament

Panie pośle, jak Polska wygląda na mapie Europy w kontekście walki z kolejną falą pandemii?

Wie pan co, chyba najłatwiej będzie zobrazować to liczbami. Jakby mi pan podpowiedział, jaka miejscowość na Dolnym Śląsku może mieć około 12 tysięcy mieszkańców.

Może Jelcz-Laskowice, choć chyba on ma trochę więcej.

A Strzelin, Wołów?

Tak, to są mniej więcej tej wielkości miejscowości.

No to proszę sobie wyobrazić, że dzisiaj mamy 30 listopada, nawet licząc od jutra i biorąc pod uwagę te statystyki, które mamy od kilku miesięcy i to co się wydarzyło wczoraj i to co na dzisiaj zapowiada pan minister Niedzielski, dziennie w Polsce z powodu covid-19 będzie umierało około 500 osób. Proszę sobie w tej chwili wyobrazić, że przy stołach wigilijnych w tym roku, dokładnie za 24 dni, zabraknie około 12 tysięcy Polaków, członków rodzin, bliskich, przyjaciół i zniknie z powierzchni Ziemi jedna miejscowość, jedno miasto na Dolnym Śląsku, takie jak Strzelin.

Albo Wołów, bo faktycznie ma 12 tysięcy mieszkańców. Jak pan myśli dlaczego tak się dzieje?

To najbardziej obrazuje to, co się w Polsce dzieje. Dzieje się tak dlatego, że rząd nie walczy z pandemią, tylko walczy ze skutkami pandemii. Dokłada kolejnych łóżek, których brakuje dla innych pacjentów, bo przecież są też inne choroby w Polsce, natomiast nie walczy z pandemią. Wczoraj co prawda pan minister Niedzielski zapowiedział nowe obostrzenia, które będą obowiązywały od jutra do 17 grudnia. Niestety te obostrzenie powinny być już dawno temu wprowadzone. Jak pan mnie pyta o perspektywę europejską, no to w większości krajów europejskich, jak nie prawie we wszystkich, jakieś obostrzenia jednak obowiązują. U nas dotychczas, mimo tak wysokiej czwartej fali, obostrzeń praktycznie żadnych nie było. Poza tym, że musimy nosić maseczki w miejscach zamkniętych, w miejscach publicznych, a wiemy obaj doskonale jak się do tego większość osób w Polsce stosuje. Po prostu tego nie noszą i nikt tego nie chce od nich wyegzekwować.

Co proponuje PSL? Lockdown? Paszporty covidowe? Obowiązkowe szczepienia?

Absolutnie jesteśmy przeciw lockdownowi. Jeśli chodzi o nasze propozycje, to okazuje się, że ostatnio nasza propozycja już została przyjęta przez Ministerstwo Zdrowia, czyli dodatki covidowe dla pracowników niemedycznych, dla pań salowych, dla tlenowych, itd. Proponujemy włączenie prywatnej służby zdrowia do leczenia Polaków z pieniędzy publicznych, z NFZ-etu, ponieważ oni mają problem z dostępem do szpitala ze względu na to, że łóżka są pozajmowane przez pacjentów covidowych, przede wszystkim tych niezaszczepionych. Tutaj możliwości jest bardzo dużo, natomiast trzeba sobie powiedzieć szczerze i to PSL proponuje już od dawna, nie od wczoraj, trzeba sobie powiedzieć szczerze, czego nie ukrywają przedstawiciele obozu rządzącego, że brak jakichkolwiek obostrzeń i brak walki z pandemią wynika tylko i wyłącznie z badania opinii publicznej, którą panowie przeprowadzili i wcale się z tym nie kryją. Twierdzą, że ludzie nie chcą, więc oni niczego nie będą robić, więc kierują się badaniem opinii publicznej zamiast zdrowiem i życiem Polaków. Szczególnie w kontekście poparcia dla swojej własnej partii, czyli Prawa i Sprawiedliwości.

Pan jest ze wschodniej Polski i tam procent tego wyszczepienia jest najmniejszy.

Niestety.

Rozmawia pan z ludźmi? Zachęca ich do szczepień? Jakich oni argumentów używają?

Oczywiście, z wieloma osobami rozmawiamy na ten temat. Nie chcą się szczepić, bo od samego początku rząd nie przeprowadził żadnej kampanii przeciwko kłamstwom dotyczącym szczepionek. Co prawda przeprowadził na początku kampanię dotyczącą szczepień.

Ale ta kampania jest, pan wie o tym, nawet na naszej antenie puszczamy spoty, które zachęcają do szczepień.

Ok, ta kampania była skuteczna do momentu kiedy zaszczepili się ci co chcieli. Natomiast trzeba było zacząć się koncentrować na tych, którzy się nie zaszczepili. Tak jak większość osób, które się zaszczepiły, tak jak ja jakiś czas temu dostałem SMS-a od którego dnia będą mógł przyjąć trzecią dawkę. Dopiero niedawno, chyba wczoraj to usłyszałem, że dopiero po raz pierwszy ci, którzy się nie zaszczepili dostali jakiegoś SMS-a.

Tak, to było wczoraj.

No właśnie. A od kiedy wiemy jak niski jest poziom zaszczepienia w Polsce? W ogóle kampania promująca szczepienia nie była kierowana do osób, które nie chcą się zaszczepić i to był podstawowy błąd od jakiegoś czasu. Bo to, że kampania ze szczepieniami ruszyła, ok, przyznaję to, że do pewnego momentu była skuteczna, jednak od pewnego momentu nie przynosi żadnych rezultatów i trzeba było po prostu zmienić sposób działania. Co nie zostało zrobione przez rządzących.

Czy konflikt na pograniczu polsko-białoruskim powoli wygasa, czy wręcz przeciwnie to cisza przed burzą? Czy kraje zachodniej Europy w ogóle są zainteresowane tym, co się dzieje na naszej wschodniej granicy?

To pytanie jest z lekka prowokacyjne. Chyba doskonale wszyscy wiemy jak zarówno instytucje Unii Europejskiej włączyły się w ten konflikt na granicy wschodniej Unii Europejskiej, bo to nie tylko u nas była taka dramatyczna sytuacja, ale też na Litwie oraz na granicy białorusko-łotewskiej. Łącznie z NATO wielkie wysiłki poczyniła zarówno przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, jeśli chodzi o rozmowy z państwami z których przylatywali ci nieszczęśni migranci ściągani przez reżim Łukaszenki kłamstwami i złudną nadzieją lepszego życia w Europie Zachodniej. Niezwykle był zaangażowany pan komisarz, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej pan Schinas, który bardzo mocno działał zarówno w Syrii, zarówno w Iraku oraz w Turcji. To jest taki cichy bohater, nikt o nim nie mówi. To on właśnie wpłynął na to, że zostały zablokowane kanały przerzutu tych migrantów, czyli krótko mówiąc zostały ograniczone te loty do Mińska. Jak się będzie sprawa dalej rozwijała? Trudno powiedzieć. Wiemy, że to nie jest kryzys humanitarny, to jest kryzys polityczny. Reżim Łukaszenki robi to specjalnie, z premedytacją, no oczywiście za zgodą, a wręcz można przypuszczać, jak wielu ekspertów twierdzi, ja się z tym zgadzam, z powodu tego, że prezydent Rosji Władimir Putin go do wręcz zachęca albo nim kieruje.

Czyli Europa zauważyła, że to poważne zagrożenie i skierowała wzrok na nasze pogranicze?

No ależ oczywiście, że tak. Przecież już na początku października przypomnę, że kilkanaście państw, członków Unii Europejskiej, apelowało do Komisji Europejskiej, aby budżet unijny partycypował w kosztach budowania różnego rodzaju zapór, czy też zakupu różnego rodzaju urządzeń monitorujących pomagających Straży Granicznej w monitorowaniu granicy, zarówno w Polsce, na Litwie, na Łotwie. W Parlamencie Europejskim błyskawicznie, jak tylko zaczął się ten kryzys, odbyła się debata na ten temat. Wypowiadali się posłowie niemal ze wszystkich zakątków Unii Europejskiej. Parlament Europejski przyjął odpowiednią rezolucję. No wszyscy wiemy doskonale, że Ursula von der Leyen rozmawiała z prezydentem Bidenem. Wiemy, że byli inni politycy, którzy rozmawiali z Łukaszenką, z Putinem, za co byli odsądzani od czci i wiary. Ja mam trochę inne zdanie, ponieważ uważam, że taki konflikt można rozwiązać na dwa sposoby: albo poprzez rozmowę i dyskusję, albo w taki sposób, którego nikt by nie chciał. Mam też na myśli panią kanclerz Merkel. Zresztą jak się później okazało Ministerstwo Spraw Zagranicznych, zarówno Polskie potwierdziło, jak i premier Litwy potwierdziła, że pani Merkel konsultowała się przed tym telefonem z Łukaszenką, więc te święte słowa oburzenia jak się okazuje były tylko zwykłym cynizmem. Szkoda tylko, że pan premier Morawiecki tak późno wykazał się refleksem i dopiero niedawno objechał wiele stolic europejskich, bo powinien był to robić dwa miesiące temu. Już nie wspomnę o prezydencie Dudzie.

Choć nie wiemy co się działo nieoficjalnie. Może coś się w tej sprawie działo, o czym my nie wiemy?

Zawsze można takie niedomówienie zostawić, że nie wiadomo co się działo nieoficjalnie. Ale jakoś wszyscy potrafią mówić o tym co robią, tylko w cichości swoich gabinetów musi działać polska dyplomacja. Chyba raczej prawda jest taka, że po prostu nie działała i dyplomacja polskiego MSZ sięga do granic Rzeczpospolitej, nie dalej.

Czy na korytarzach Parlamentu Europejskiego rozmawia się o tym, że sytuacja jest poważana na pograniczy rosyjsko-ukraińskim? Ze być może Rosjanie będą chcieli zająć kolejne terytoria Ukrainy?

Niestety po Rosji Władimira Putina można się spodziewać wszystkiego. Tutaj trzeba wykazać się niezwykłą czujnością. Ja jestem przekonany o tym, że odpowiednie instytucje, odpowiedni ludzie czuwają nad tym, zarówno w Polsce, zarówno w NATO, zarówno w Unii Europejskiej, monitoruję tę sytuację i będą dokładnie wiedzieć co się tam dzieje i przewidywać zamiary Władimira Putina.

Posłuchaj całej rozmowy: 

Reklama

Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~7,7 % inflacji2021-12-02 00:04:50 z adresu IP: (83.23.xxx.xxx)
Czyli z tego wynika, że kampania w sprawie zaszczepienia kierowana była do już zaszczepionych? Poziom absurdów kowidowych już dawno sięgnął dna, ale mimo wszystko trudno się do tego przyzwyczaić.
~Karzeł żoliborski2021-11-30 23:35:19 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Biuro prasowe NBP (konto Twitter): ,, Nie wszyscy tracą na podwyższaniu stóp procentowych. Dotychczasowe podwyżki stóp procentowych NBP przyniosły bankom nawet około 4 mld zł dodatkowego zysku w skali roku. Każda dalsza podwyżka o 1 pkt proc. to kolejne kilka miliardów.’’ Brawo!
~Karzeł żoliborski2021-11-30 23:20:51 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Bełkotu o szczepieniach oczywiście komentować nie warto, po dwóch dawkach miała być ostatnia prosta, dlatego coś z innej beczki. Premier Mateusz Morawiecki:,, Ja się nie dziwię, że ludzie dzisiaj bardzo się niepokoją o inflację, bo jak patrzą na poprzednie rządy Platformy, PSL czy SLD, to żadnych pakietów antyinflacyjnych nie było’’ …. A może dlatego, że takiej inflacji nigdy w XXI wieku nie było, żeby robić programy pomocowe? A może to wina Tuska, że jest teraz taka inflacja i podwyżki cen wszystkiego? Mateuszek kłamczuszek, zawsze zrobi fikołka, żeby z porażki uczynić sukces. P.S. Najlepsze życzenia dla Andrzeja64, dużo zdrowia, rozumu i odwagi ;)
~Boss2021-11-30 14:30:51 z adresu IP: (37.225.xxx.xxx)
Działacz PSL bredzi - wszyskie kampanie były skierowane do niezaszczepionych aby się zaszczepili!
~fachowiec2021-11-30 14:11:25 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Tylko tyle błędów rza6du zauważył? Najpierw zamykają lasy. Potem nagle "wirus jest w odwrocie, nie trzeba się już jego bać". Długopis się nie zaszczepi "nie bo nie". Co tydzień nowe zasady, na zmianę otwierają szkoły i galerie. Potem zamykają biznesy na 2 tygodnie, które trwały pół roku. Wiarygodność tego rządu jest poniżej zera. Tym sposobem nigdy nie przekonacie nieufnych, bo nikt nie wierzy politykom (słusznie zresztą ;))
~Tomek2021-11-30 12:05:21 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
PSL, PiS PO/KO i Lewica uchwalali w europarlamencie zielony ład, fti55 a pan tutaj z PSL takie bzdury opowiada. Robicie wspólnie z PO PiS Lewicę nagonkę medialną przykłady z wielu państw pokazują że szczepienia nie gwarantują niczego.
~popieram PIS2021-11-30 10:34:27 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Popieram działania Polskiego Rządu!
~Karzeł żoliborski 2021-11-30 23:28:57 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Uhmm, czyli popierasz galopującą inflację, zrujnowanie służby zdrowia i gospodarki, zdemolowanie sadownictwa, łamanie konstytucji, obsadzanie działaczy PZPR na najważniejszych stanowiskach w sądownictwie oraz złodziejstwa najważniejszych działaczy pisu (obajtka, Czarneckiego.. ). Dlaczego pis dalej ma takie poparcie? Ponieważ wyborcy pisu mają teraz dokładnie to czego oczekiwali.