Chwycili za łopaty i stworzyli dzieciom z pieczy zastępczej ogródek

Pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, władze powiatu, strażnicy miejscy, uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej, a także sami mieszkańcy - wszyscy chwycili za łopaty i grabie, by stworzyć ogród kwietno-warzywny w Domu pod Egidą w Polkowicach Dolnych. -To dom dla dzieci z pieczy zastępczej, do którego podopieczni wprowadzili się jesienią ubiegłego roku - mówi Agnieszka Woźniak dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

-Tworzymy nasz pierwszy ogród, tutaj został już z tyłu za mną wyplewiony ten ogródek, przygotowany do sadzenia. Chcemy, żeby dzieci miały swoje przetwory, żeby miały świeże warzywa i owoce, dlatego tutaj zaprosiliśmy mieszkańców, społeczność lokalną, by nas tutaj wspomóc i w tym uczestniczyć.

Pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie podkreślają, że ogród nie powstał jedynie po to, by cieszył oczy, teraz mali podopieczni o ogród zadbają sami, co nauczy ich odpowiedzialności i pracy, a to zdaniem opiekunów z pewnością przyda im się w dorosłym życiu. Władze powiatu zapewniają, że to nie ostatnia taka akcja dla dzieci z pieczy zastępczej, bo teren wokół Domu pod Egidą wymaga zagospodarowania. W ogrodzie zasadzono nie tylko krzewy i drzewa owocowe, ale też warzywa. Kamil Ciupak starosta polkowicki, który sam zakasał rękawy i uczestniczył w tworzeniu ogrodu przyznaje, że na tym nie koniec prac, teraz o ogródek będą musieli zadbać podopieczni.

-Robimy coś wspaniałego dla dzieci, które są pod naszą opieką. Dzieciaki będą miały własne przetwory, będą miały własny ogródek o który będą musiały same zadbać, co uczy ich obowiązkowości pracy, czyli takich zachowań, które są potrzebne w dorosłym życiu.

Akcję udało się przeprowadzić przy zaangażowaniu pracowników Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie i lokalnej społeczności.