Gdzie jest właściciel Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Legnicy?

Andrzej Andrzejewski, PP | Utworzono: 2022-10-18 09:00 | Zmodyfikowano: 2022-10-18 09:00
Gdzie jest właściciel Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Legnicy?  - skan z tygodnika Konkrety.pl
skan z tygodnika Konkrety.pl

- Wcześniej usłyszeli zarzuty działania na szkodę swoich studentów - tłumaczy prokurator rejonowy Radosław Wrębiak.

- Są to czyny polegające na oszustwie poprzez wprowadzenie w błąd studentów, przyszłych studentów uczelni, odebranie od nich pieniędzy, oferowanie szkolenia w Wyższej Szkole Menedżerskiej, w sytuacji kiedy minister nauki i szkolnictwa wyższego cofnął im stosowne zezwolenia.

Lista nieprawidłowości w Wyższej Szkole Menedżerskiej w Legnicy jest znacznie dłuższa. Jak to możliwe, że założyciel uczelni, Wacław D. - choć przez kilkanaście lat łamał prawo - dziś jest poszukiwany przez śledczych? Prokurator rejonowy podkreśla, że główny podejrzany... był chory.

- My podjęliśmy to postępowanie, które było poprzednio zawieszone z uwagi na zły stan zdrowia Wacława D. Obecnie dysponujemy już opinią lekarska, że może w on brać udział w śledztwie. Niestety, nie odbiera wezwań. Będzie konieczność doprowadzenia tego podejrzanego na czynności.

Wyższa Szkoła Menedżerska w Legnicy straciła ministerialną zgodę na kształcenie w 2016 roku. Mimo to jeszcze przynajmniej przez dwa lata uczelnia organizowała nabory kandydatów i pobierała czesne. O tym, że szkoła wyłudza pieniądze, studenci ostrzegali na antenie Radia Wrocław znacznie wcześniej - już w 2009 roku.

- Był wyznaczony termin obrony, przyjechałyśmy i dowiedziałyśmy się, że mamy nieuregulowane odpłatności, co jest nieprawdą. Ja posiadam dowody wpłaty przy sobie. Pani kanclerz powiedziała, że te nasze dowody wpłaty nic nie znaczą. Zdarzają się nawet takie sytuacje, że rok po obronie dziewczyny nie są w stanie odebrać dyplomu. Czysty cyrk.

Prokuratura nawet dziś czeka na zgłoszenia od osób poszkodowanych.

 

 


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Oburzona2023-01-24 17:35:11 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)
Te przekręty trwały dużo dawniej niż w okresie, który jest tematem śledztwa. Od mojej córki domagano się drugi raz opłaty czesnego, mimo,że miała dokumenty wpłat. Nie mogła ich przedstawić bo mimo usilnych starań nie dopuszczono jej do dziekana. Było to ok. roku 2012.
~TAURUS2022-10-18 12:54:50 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Co mnie najbardziej doprowadza do szału w tym kraju. Największą kasę robią oszuści, którzy niczego nie produkują i niczego nie sprzedają, bo niby co, a "łoją" kasę z ludzi. Nie, nie naiwnych tylko ufnych. W sądach takich spraw są dziesiątki.
~ojtam2022-10-18 13:31:04 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Nie wolno tak mówić o partii rządzącej, oni przeca tyle rozdajom madkom i babkom...