Tylko jedna oferta na rozbudowę trasy turystycznej w Jaskini Niedźwiedziej

W 2012 r. speleolodzy odkryli tam niezwykle widowiskowe partie Mastodonta. Do dziś widzieli je tylko nieliczni. - Za cztery lata będzie mógł zobaczyć każdy - mówi Artur Sawicki, kierownik Jaskini:

Dlaczego inwestycja jest tak ważna i potrzebna? 

Jest jednak jeden problem. Do przetargu wpłynęła tylko jedna oferta. I choć Gmina Stronie Śląskie zakładała, że inwestycja pochłonie 30 mln zł, niestety będzie drożej - mówi Radiu Wrocław Dariusz Chromiec, burmistrz Stronia Śląskiego:

Dziś do Sali Mastodonta dotrzeć mogą jedynie grotołazi. Przejście w jedną stronę zajmuje ponad 2 godziny. Za 4 lata dzięki wydrążeniu dwóch nowych wejść i zabudowaniu podestów - wejdzie tam każdy. Skończy się odprawianie turystów z kwitkiem wynikające z rocznego limitu 85 tys. gości - mówi Renata Nowak, prezes Strońskiego Parku Aktywności:

Dziś Jaskinię Niedźwiedzią może odwiedzać jedynie 85 tys. turystów rocznie. Wynika to z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa dla mikroklimatu i siedlisk nietoperzy. Przez dwa miesiące w roku atrakcji nie można zwiedzać. Nowa trasa będzie mieć około kilometr długości. To pozwoli zwiększyć liczbę gości o 100 tys rocznie, ale skróci sezon do 5 miesięcy.

POSŁUCHAJ TEŻ:

Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie - do Sali Mastodonta powstanie trasa turystyczna

Ogromnym wyzwaniem jest wbudowanie ścieżek i przejść tak, by nie uszkodzić szaty naciekowej jaskini - wyjaśniają speleolodzy. Wykonawca nie będzie mógł korzystać z materiałów strzałowych. Będzie też musiał być wyjątkowo ostrożny, bowiem 1 metr sześcienny szaty naciekowej powstaje nawet 10 lat.

W ramach inwestycji powstanie także nowy pawilon wejściowy i miejsca parkingowe. Wszelkie ustalenia środowiskowe i pozwolenia są już gotowe. Niezbędne są natomiast m.in: odpowiednia uchwała rady miasta, czy zmiany w wieloletnim planie finansowym. Inwestycja ma być finansowana z obligacji przychodowych. Ich spłata zostanie rozłożona na 15 lat. Trzy pierwsze lata są objęte karencją.