Rezerwat Stawy Milickie pod czujnym okiem policji i straży rybackiej

Beata Makowska, BM | Utworzono: 2023-05-07 06:00 | Zmodyfikowano: 2023-05-06 19:00
Rezerwat Stawy Milickie pod czujnym okiem policji i straży rybackiej - Fot: Dolnośląska policja
Fot: Dolnośląska policja

- Żeby wypoczynek na terenie rezerwatu przyrody był miły i dobrze wspominany przez długi czas oraz dostępny w przyszłości dla innych turystów, należy bezwzględnie przestrzegać obowiązujących tam zasad – mówi Tomasz Nowak, z biura prasowego dolnośląskiej policji:

-To specyficzna forma ochrony przyrody, mająca na celu ochronę zwierząt, roślinności. W tych miejscach jest więcej ograniczeń niż w innych. Musimy o tym pamiętać, że w rezerwatach, obowiązują zakazy chwytania i zabijania dziki występujących zwierząt, niszczenia gleby, ale też puszczania luzem psów, w miejscach ścisłej ochrony.

Za nami już pierwsze wspólne kontrole i pierwsi upominani turyści:

- Wykroczenia dotyczyły wchodzenia na obszary niedozwolone przez osoby nieuprawnione – dodaje Tomasz Nowak:

- Poza zakazem schodzenia ze szlaków turystycznych, obowiązkiem każdego świadomego turysty jest również obowiązujących zasad. Wszystkie znajdują się na stronie dolnośląskiej policji. Tutaj będą wystawiane mandaty. Ale w większości przypadków wystarczy jednak pouczenie.

Co powinniśmy wiedzieć planując wycieczkę do rezerwatu przyrody„Stawy Milickie”?

Z uwagi na fakt, iż jest to rezerwat przyrody poruszanie się w granicach tego unikatowego obszaru może odbywać się wyłącznie po szlakach turystycznych. Nie powinno to jednak stanowić powodu do zmartwień, bowiem sieć szlaków turystycznych w rezerwacie jest dobrze rozwinięta, a do dyspozycji miłośników wycieczek na łonie natury udostępniono wiele atrakcyjnych tras pieszych, rowerowych, kajakowych, a nawet konnych.

Poza zakazem schodzenia ze szlaków turystycznych, obowiązkiem każdego świadomego turysty jest również przestrzeganie następujących zasad:

  • nie można wjeżdżać rowerem i wchodzić w miejsca zagrodzone szlabanem i ignorować tablic z informacją o zakazie wstępu lub wjazdu, bo nie zostały tam umieszczone bez powodu (w rezerwacie znajdują się na przykład kolonie lęgowe ptaków, dla których obecność ludzi nie jest wskazana);
  • wchodzenie do wody i w trzcinowiska, kąpanie się w stawach lub pływanie po nich kajakami jest zabronione, bo miejsca te w rezerwacie są królestwem ptaków i innych zwierząt, nie zakłócajmy więc ich spokoju;
  • czworonogi należy trzymać na smyczy (między innymi po to, aby uniknąć sytuacji, w której pobiegną za dziką zwierzyną);
  • warto zachować ciszę, bo przecież tego szukamy, gdy przebywamy na łonie natury;
  • nie używajmy dronów i nie latajmy np. motolotnią nad stawami - obserwacji ornitologów wynika bowiem, iż wykorzystanie takich sprzętów płoszy ptaki, a przecież rezerwat stanowi dla nich ostoję;
  • nie rozpalaj ognisk i nie używaj ognia, bo pożar w rezerwacie mógłby przybrać rozmiar klęski ekologicznej;
  • dbaj o otoczenie i nie zaśmiecaj terenu – w dobrym tonie będzie zabranie ze sobą własnych śmieci m.in. papierowych i foliowych opakowań oraz butelek.

Warto zdawać sobie też sprawę, że wchodzenie w strefy poza szlakami i nieprzestrzeganie powyższych zasad, powoduje bardzo duże zagrożenie dla ornitofauny. Poruszając się poza szlakami turystycznymi, szczególnie w miejscach, gdzie ptaki nie są przyzwyczajone do obecności człowieka, powoduje ich płoszenie i niepokojenie, co ma swoje konsekwencje przyrodnicze.


Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Bożena2023-08-13 22:39:39 z adresu IP: (46.77.xxx.xxx)
To już Strażnicy Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych nie dają rady? Potrzebna Policja i Państwowa Straż Rybacka? Ciekawe, bo wystarczy zapłacić ( Fotosafari w Rudzie Sułowskiej) lub przepustka z RDOŚ, czy wycieczka z przewodnikiem i zakaz nie obowiązuje. Pracownicy Stawów nie chodzą na paluszkach wśród cennej fauny parku tylko robią swoje, wykaszanie na potęgę, przekopy, hałas, czy to ochrona? Serio coś tu nie gra. Park krajobrazowy jest, ale przy okazji dużego przedsiębiorstwa. Na terenie np Rudy Milickiej można by tylko jeździć w kółko po grobli i drodze na Grabownicę, na resztę obszary zakaz wstępu. A tak zapraszają, tylko ile można w kółko łazić? Wejdzie się na paluszkach z aparatem i po chwili trzeba się gęsto tłumaczyć. Rozumiem ochronę przyrody, ale to są podwójne sandardy.
~Maciej2023-06-25 22:41:35 z adresu IP: (193.151.xxx.xxx)
Ochrona stawów milickich i okolic objętych terenem natura 2000 jak najbardziej konieczna . Tak cenne obszary z bujną i urozmaiconą przyrodą pozostały chyba tylko tutaj. Ale dlaczego tolerowane są armaty hukowe które płoszą i powodują dyskomfort nie tylko dla kormoranów ale innych rzadkich zwierząt. To już chyba nie te czasy. Powinniśmy chronic wszytskie gatunki.
~srapp2023-05-24 20:08:44 z adresu IP: (45.152.xxx.xxx)
To teraz mają więcej miejsca w którym policjanci z Milicza mogą sobie bezpiecznie spać
~Czy konie mnie słyszą ???2023-05-12 06:01:53 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Dopiero teraz ???
~Kanał2023-05-09 08:19:39 z adresu IP: (2a01:112f:6a6:1400:39a4:x:x:x)
No i qwa połowiłem sobie rybki
~Miras2023-05-08 18:37:17 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Taaak. Lepiej żeby obce oko nie widziało bałaganu jaki sami hodowcy ryb dokonują.
~Przemek7552023-05-08 12:10:00 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Nie wiem dla czego dają ci minusy, sytuacja z Odrą pokazuje że w dupie mają przyrodę, zarybianie, potrafią tylko karać! Nikt nie będzie nam dyktował warunków w jakich można chodzić do lasu. Ogólnie przyjęto że ludzie są za głupi na własne decyzje. Nie idzie to w dobrą stronę
~1222023-05-08 14:18:48 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Minusuja to pewnio gnioty intelektualne powiazane z tymi ze zdjec albo ich przelozeni lub rodziny Ale tez powiedz mi kim trzeba byc by w dzisiejszych czasach byc jednym z nich to jest tragedia to samo robili jak byl cyrk zw plandemia bezbronnego czlowieka by spisywali za brak szmatki w czasie medialnej plandemii a obok by kogos katowali a oni by nie reagowali. Stracilem do nich szacunek jak pisali mandaty za prawidlowe oddychanie ludziom ale nie to bylo najgorsze Najgorsze bylo to,ze przy wypisywaniu tych mandatow mieli usmiechy na ustach "od ucha do ucha" tej kompromitacji kazdy normalny szanujacy sie obywatel nigdy nie zapomni i wyciagnie wnioski
~1222023-05-07 12:10:28 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Czlowieka bija i strzelaja do niego (czesto nieslusznie) niektorzy nie przezywaja a tu chronia jakies roslinki przed zadeptaniem czy to przysiegaliscie? Roslinki latwo ochronic a wezcie sie w koncu za bandytow i zlodziei,ktorzy terroryzuja ludzi!!!