Ponad sześć godzin trwała akcja gaśnicza w Strzegomiu

Pożar był niezwykle niebezpieczny, bo płomienie spowiły instalację podziemnego zbiornika gazu. Szczęśliwie, akcja zakończyła się sukcesem.

Pożar stanowił duże zagrożenie wybuchowe i zdecydowano o ewakuacji mieszkańców najbliższego budynku. 20 osób w niepewności czekało na rozwój zdarzeń. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał. 13 zastępów straży oraz wałbrzyska grupa chemiczna zabezpieczało teren.

W tego typu pożarze można było jedynie chłodzić zbiornik i zraszać wodą jego otoczenie. Gdy po kilku godzinach cały gaz się wypalił, strażacy zalali zbiorniki wodą i zbadali okoliczną atmosferę pod kątem niebezpiecznych substancji. Jak powiedział Radiu Wrocław Łukasz Grzelak ze Świdnickiej Straży - gdy było już bezpiecznie, strażacy wrócili do koszar.

Mieszkańcy wrócili do swoich domów koło południa. Ten nietypowy pożar spowodował odwołanie dzisiejszych zawodów Straży Pożarnym z Gminy Strzegom, bo wszystkie zastępy zadysponowano do akcji. Ta była wymagająca i wyczerpująca, bo dostawa wody w sposób nieprzerwany była sprawą priorytetową.