Kolejne gminy będą mogły wymieniać z dopłatą "kopciuchy"

Kolejne gminy będą mogły od września przystąpić do programów Czyste Powietrze i Ciepłe Mieszkanie. Na Dolnym Śląsku nie zrobiło tego jeszcze 15% gmin, które nie podpisały stosownych umów z wojewódzkim funduszem ochrony środowiska. To blokuje ich mieszkańcom możliwość skorzystania z dofinansowania na wymianę źródła ciepła i docieplenie swoich domów. -W zbliżającym się naborze dokonaliśmy istotnych korekt, by poszerzyć liczbę osób uprawnionych do pozyskania środków, mówi Radiu Wrocław Paweł Mirowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- Będą mogli składać wnioski nie tylko właściciele lokali w zabudowie wielorodzinnej, ale też najemcy lokali mieszkalnych w zasobie gminnym. To jest też działanie, które skieruje nas do poprawy jakości powietrza.

Dofinansowania mogą sięgać nawet 135 tys. złotych. Czas na wymianę najstarszych kopciuchów na Dolnym Śląsku upływa 1 lipca 2024 roku. Mieszkańcy regionu wskazują, że wymiana sprzętu na nowszy nie wystarczy, jeśli nie będzie towarzyszyła jej odpowiedzialność. -Co z tego, że ktoś ma nowy kocioł, nawet bez dofinansowania, skoro pali w nim śmieci? Trzeba kontrolować to, co ludzie wrzucają do ognia, czym jeżdżą po drogach, bo przez to mamy ciągły smog – mówią Radiu Wrocław Dolnoślązacy.

-Spaliny, dymy, duża jest liczba samochodów przede wszystkim, każdy jest zmotoryzowany. Powietrze jest tragiczne w tym mieście. Palenie śmieciami, plastikiem, stwarza dla nas bezpośrednie zagrożenie.

Przedstawiciele NFOŚiGW wskazują, że istotną rolę w popularyzacji programów, mają odegrać gminne punkty konsultacyjno-informacyjne. Samorządy mogą otrzymać 35 tys. zł na prowadzenie tego typu placówki, w której każdy z mieszkańców będzie mógł otrzymać pomoc przy wypełnieniu wniosków o dotację.

Celem programu jest ograniczanie zjawiska tzw. niskiej emisji, której efektem jest smog. 

Posłuchaj całego programu: