Mnóstwo ładnych rzeczy po raz trzeci we Wrocławiu

Tegoroczna odsłona Targów Rzeczy Ładnych przyciągnęła 256 rzemieślników z całego kraju, którzy chętnie dzielą się szczegółami na temat swoich wyrobów.

- Miło jest przyjeżdżać do Wrocławia, choćby dla tutejszej atmosfery i ludzi, którzy o wszystko pytają – wskazują Radiu Wrocław producenci ozdób:

"Mamy porcelanę ręcznie robioną, ręcznie formowaną przede wszystkim. Wazony, świeczniki. Wykonane z mączki kukurydzianej i z przetworzonych opakowań po żywności. Przyjechałam z Warszawy, ale pochodzę z Wrocławia i do zaoferowania mam perły."

Targi potrwają cały weekend. Chociaż wstęp na teren wystawy jest biletowany, nie zniechęca to obecnych tam tłumów.

- Kwota symboliczna, a można znaleźć coś niepowtarzalnego. Szukam prezentu dla kogoś, może chociaż coś mnie natchnie – mówią Radiu Wrocław goście targów:

"Zaopatrzyliśmy się dzisiaj w prezent dla teściowej także... Oby była zadowolona. Właśnie zastanawialiśmy się z żoną, jest tyle możliwości, także na pewno coś znajdziemy."

Targi, które w różnych miastach Polski odbywają się od dekady, we Wrocławiu zorganizowano po raz trzeci. Są otwarte od godz. 11 do 19.