Kampanijne refleksje Rafała Ślusarza

Piotr Słowiński, JD | Utworzono: 2023-10-13 16:20 | Zmodyfikowano: 2023-10-13 16:21

fot. Rafał Ślusarz / Facebook

Kandydat na senatora z PiS mówi, że z jednej strony kampania, jeśli chodzi o układ kandydatów w jego okręgu, jest podobna do tej sprzed dwóch lat. Z drugiej jednak kosztowała go więcej emocji i jak to ujął, dobrze że już się kończy:

play

pause

stop

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

"Poziom emocji dużo wyższy, poziom agresji, podziałów dużo wyższy. I to się chyba odbija nie tylko na wyborcach, ale i na kandydatach. I ja to czuję. Czekamy na rozstrzygnięcia Polaków."

Cztery lata temu Rafał Ślusarz pokonał w wyborach obecnego prezydenta Bolesławca, Piotra Romana i znanego dawnego lekkoatletę Władysława Kozakiewicza. Tym razem mierzy się z dyrektorem szpitala Kamilem Barczykiem z Bezpartyjnych Samorządowców i Waldemarem Witkowskim z Lewicy.

Drukuj artykuł