Oddał na złom... cudzy samochód

Karolina Bieniek, PP | Utworzono: 2023-10-18 10:30 | Zmodyfikowano: 2023-10-18 10:30

zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay)

30-latek z Lubina zadzwonił do firmy, która zajmuje się skupem i kasacją pojazdów. Sfałszował umowę kupna-sprzedaży i bez dokumentów, a nawet kluczyków, udało mu się samochód sprzedać.

- Mężczyzna liczył na szybki zysk - mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

- 30-letni mężczyzna pracował blisko parkingu, na którym stał ford. Podejrzany nie widział, aby ktokolwiek nim jeździł. Postanowił to wykorzystać i wpadł na pomysł, że dokona kradzieży tego samochodu, sprzeda go na złom i w ten sposób zarobi pieniądze.

Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Za nieumyślne paserstwo odpowie także kierowca lawety, bo - zdaniem śledczych - brak dowodu rejestracyjnego i kluczyków ewidentnie wskazywały na to, że samochód może pochodzić z kradzieży.

fot. KPP w Lubinie