Dwie osoby odpowiedzą za wytwarzanie metamfetaminy; wpadli, bo na posesji wybuchł pożar

Akt oskarżenia w tej sprawie sporządziła Prokuratura Okręgowa w Legnicy. Trafił on do tamtejszego Sądu Okręgowego.

"Laboratorium", w który wytwarzane były narkotyki, wykryli we wrześniu 2022 r. strażacy wezwani do pożaru w nieużytkowanym domu jednorodzinny w gminie Chocianów. Linia produkcyjna metamfetaminy znajdowała się na poddaszu budynku; w wyniku pożaru uległa częściowemu nadpaleniu.

"Na miejscu zdarzenia zabezpieczono ponad kilogram metamfetaminy, o wartości rynkowej ponad 450 tys. zł" – poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn.

Jak ustaliła prokuratura, miesiąc przed pożarem Sławomir P. – jeden z oskarżonych w tej sprawie – zawarł przedwstępną umowę kupna posesji z poprzednią właścicielką. "Od tego czasu znacznie wzrosło zużycie w tej nieruchomości wykorzystywanego do produkcji narkotyków prądu" – powiedziała prokurator.

Dodała, że na posesji policjanci znaleźli dokumenty drugiego oskarżonego w tej sprawie - Dominika G.

"Badania genetyczne śladów biologicznych ujawnionych na znajdujących się na miejscu zdarzenia dowodach przestępstwa także potwierdziły współudział tego oskarżonego w prowadzonym na terenie tej posesji przestępczym procederze wytwarzania narkotyków. Zabezpieczone ślady przemawiają za tym, że był jeszcze co najmniej jeden niewykryty współsprawca tego przestępstwa" – wskazała prokurator.

Mężczyźni zostali oskarżeni o wytwarzanie metamfetaminy w dużych ilościach. Nie przyznali się do zarzutów. Grozi im od trzech do 20 lat więzienia.