Sylwestra jeszcze nie widać, ale za to słychać... fajerwerki

Mieszkańcy skarżą się też, że często odpalają je dzieci - bez opieki dorosłych. -Staramy się pilnować, aby w punktach sprzedaży fajerwerków nie sprzedawano ich nieletnim - mówi Aleksandra Pieprzycka z dolnośląskiej policji:

„Sprawdzamy legalność pochodzenia tych materiałów i sprawdzamy przede wszystkim, komu one są sprzedawane, ponieważ prawo zakazuje sprzedaży takich materiałów nieletnim. I muszą to być legalnie działające punkty.”

To też trudny czas dla właścicieli psów, bo strzały to ogromny stres dla czworonogów. -Już teraz konieczne jest podawanie im leków - mówi Ewa Szlachcic, lekarz weterynarii:

„Zalecam podawanie tych leków odprężających, zwiększających odporność na stres wieczorem, kiedy już pojawiają się te wystrzały”

Fajerwerki można legalnie odpalać w sylwestra i Nowy Rok, ale nie w miejscach, gdzie przebywa dużo osób. W pozostałe dni w roku, za odpalanie pirotechniki w miejscach publicznych, można dostać mandat, wysoką grzywnę lub nawet karę ograniczenia wolności.