Nowy Rok na Dolnym Śląsku

Radio Wrocław | Utworzono: 2012-01-01 00:32 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Nowy Rok na Dolnym Śląsku - Fot. archiwum prw.pl
Fot. archiwum prw.pl

Na wrocławskim Rynku, w sylwestrową noc, na olbrzymiej scenie wystąpili m.in.: Urszula Dudziak, Kayah, Monika Brodka oraz zespoły Zakopower i T. Love.

Były życzenia od gospodarza Wrocławia, ale i burmistrza San Sebastian. Odliczanie do Nowego Roku poprowadził L.U.C. Punktualnie o północy, wraz z nadejściem 2012 roku, rozpoczął się pokaz sztucznych ogni.


- Sylwester na wrocławskim Rynku przebiegł spokojnie - ocenił rzecznik straży miejskiej Sławomir Chełchowski. Szacuje się, że przez centrum miasta przewinęło się około 200 tysięcy ludzi. Pomocy medycznej udzielono 7 osobom. Nie odnotowano poważnych wypadków.

Zaraz po zakończeniu imprezy w ruch poszły miotły i łopaty.

Rynek jest już oczyszczony, boczne ulice i place wciąż wymagają pracy. Z pozostałościami sylwestrowej nocy zmaga się kilkunastu sprzątaczy.

Nie wszędzie świętowanie przebiegło bez kłopotów. We Wrocławiu w restauracji przy ulicy Garbary pół godziny przed północą w lokalu zapaliły się śmieci w kuble stojącym w łazience. Z powodu zadymienia, ewakuowano salę na której bawiło się 40 osób. Zanim na miejsce przyjechała straż ogień ugaszono gaśnicą.

Do podobnej sytuacji doszło w jednej wsi w gminie Chojnów. Na sylwestrowej imprezie wybuchł niewielki pożar. Z lokalu trzeba było wyprowadzić kilkadziesiąt osób. Przewietrzono pomieszczenie i zabawa zaczęła się na nowo.

Strażacy interweniowali też w Domasławiu koło Wrocławia. Tam częściowo spłonęły stodoła oraz ciągnik. Pożar gasiły 4 zastępy.

Po północy strażacy w całym regionie wyjeżdżali do około 20 zgłoszeń. W żadnych z tych przypadków nikt poważniej nie ucierpiał.

Na Dolnym Śląsku - po odpaleniu fajerwerków - ucierpiała tylko jedna osoba, która doznała - na szczęście niegroźnych oparzeń.

We Wrocławiu pogotowie było wzywane od północy aż 150 razy. Zgłoszenia dotyczyły głównie wypadków po spożyciu nadmiernej ilości alkoholu. Najwięcej było utrat przytomności oraz urazów głowy i kończyn.



Gorąca zabawa na świeżym powietrzu czekała także mieszkańców Jeleniej Góry. Przełom starego i Nowego Roku spędzili w Rynku gdzie zagrały Czerwone Gitary.

Z kolei wałbrzyszanie, którzy 2012 rok witali w Teatrze Dramatycznym na premierze sztuki Bartosza Frąckowiaka "Kamasutra. Studium przyjemności", przed północą wyruszyli do Rynku by wznieść noworoczny toast wspólnie ze zgromadzonymi tam mieszkańcami.

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.