Tragedia w żużlowej ekstralidze

Robert Skrzyński | Utworzono: 2012-05-14 08:25 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Do zdarzenia doszło na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. W trakcie trzeciego biegu meczu Betardu Sparty Wrocław z Marmą Rzeszów Richardson zahaczył o koło motocykla Tomasza Jędrzejaka i stracił panowanie nad motorem. Zawodnik nie podniósł się z toru o własnych siłach i został przetransportowany karetką do szpitala przy ulicy Traugutta.

Lekarze u Brytyjczyka stwierdzili wewnętrzny krwotok klatki piersiowej. Zmarł podczas operacji.

Lee Richardson był w 2002 roku zawodnikiem Atlasu Wrocław. Miał 33 lata.


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~SPARTA WROCŁAW2012-06-30 11:29:38 z adresu IP: (78.30.xxx.xxx)
DO KIBICÓW SPARTY: Przeczytaj i podaj dalej na fora, portale społecznościowe i osobiście znajomym. Powinniśmy wszyscy przerzucić sie na forum sportowe Gazety Wrocławskiej i tam promować żużel w naszym mieście. Gazeta Wrocławska jest najpoczytniejsza we Wrocławiu i skoro redaktorzy tejże gazety zobaczą, że każdy artykuł dotyczący żużla jest szeroko komentowany, będa zobligowani do pisania o tym sporcie, nie tylko w internetowym, ale i papierowym wydaniu. A skoro juz tak będzie, to ludzie, którzy czytają Gazetę, a nie są kibicami żużla bedą mieć na to wiekszą szansę niż dotychczas, co daje nadzieję na poprawe frekwencji na Olimpijskim. Że jeszcze wspomne o sponsorach, którzy są skorzy do sponsoringu, tylko gdy zapewni im to byt medialny
~rafal2012-05-14 16:07:05 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
dokladnie - hieny. zauważyli żużel w swoim mieście dopiero gdy ktoś się zabił na olimpijskim. żałosne z ich strony.
~kamil2012-05-14 12:20:38 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
O prw sobie przypomniało o żużlu , hieny