Zaatakował, ale nie chciał zabić?

| Utworzono: 2012-08-15 09:39 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

fot. archiwum prw.pl

Robert G. przyznał się do tego, że ugodził ofiarę, ale nie chciał zabić.

Przed wrocławskim sądem rozpoczął się proces Roberta G., który w styczniu zaatakował ojca swojej konkubiny. Zdzisław K. bronił swojej córki i dostał kilka razy nożem w brzuch.

- Nie chciałem, żeby córka zmarnowała sobie życie - mówił Radiu Wrocław Zdzisław K., poszkodowany.

Robert G. przyznał się, że ugodził ofiarę, ale nie chciał zabić. Twierdził że, był zastraszany przez swojego niedoszłego teścia.

Za usiłowanie zabójstwa mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 0

Komentarze (1)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~KMWTW2012-08-15 12:29:33 z adresu IP: (188.121.xxx.xxx)

Odpowiedz

Dziennikarze Polskiego Radia Wrocław używają kloacznego języka - vide "dostał kilka razy nożem". Dostał ? Został ugodzony, zraniony, uderzony, ale nie k... dostał. Tak mówią potocznie ludzie w tramwaju, a nie dziennikarze po wyższych studiach, którzy winni dbać o pewien poziom języka. Beti, nie wstydzisz się za te bazgroły ?

zgłoś do moderacji