Miało być San Francisco...

Robert Skrzyński | Utworzono: 2012-10-26 07:21 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Miało być San Francisco... - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

Mowa o firmie SMG, która była operatorem wrocławskiego stadionu. Najpierw mieli zapewnić wielkie imprezy i sprawić, żeby okazały się rentowne.

Potem - po renegocjacji umowy zostali skazani przez miasto na rolę tylko doradców. Od tego czasu szerzej nie wypowiadali się dla prasy.

Dla nas zrobili wyjątek. Jak wyglądają relacje SMG - miasto, jakie są problemy i o co tak naprawdę chodzi, że do wszystkich imprez na wrocławskim stadionie trzeba dopłacać.

O tym z wiceprezesem SMG Europe, Michaelem Brillem w rozmowie Radia Wrocław.

Posłuchaj:


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Polko2012-10-26 21:21:09 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Coraz więcej artykułów na PRW pod dyktando PO! Nie chce się już tego czytać, słuchać, tym bardziej komentować ...
~KONRAD2012-10-26 18:09:11 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
SMG było organizatorem i producentem w 2011 na Stadionie Miejskim następujących imprez:1)Walka Adamek-Kliczko,2)Koncert Georga Michaela,3)Monster Truck.Wszystkie pod względem finansowym były deficytowe(po kilka mln zł straty). Dlaczego nie zapytano Pana Prezesa ile wynosiły wtedy deficyty i kto jest za to odpowiedzialny.Menagement SMG to ostatnie osoby,które powinny się wypowiadać ws Stadionu Miejskiego.Dziwię się,że Miasto nie zerwało z nimi Umowy na usługi doradcze dot.Stadionu.Jeżeli są tacy dobrzy i wspaniali to dlaczego nie ustrzegli organizatorów imprez na Stadionie w 2012, od deficytów przy ich organizacji.Chyba na tym polega rola doradcy.No chyba,że ten wywiad powstał z inspiracji opozycji w Radzie Miejskiej(-:
~xxx2012-10-26 17:11:18 z adresu IP: (83.5.xxx.xxx)
Dokładnie zamiast profesjonalnej obsługi Stadionu Ratusz wybrał kolesiostwo po układzie. Czyli standard.
~set2012-10-26 16:21:29 z adresu IP: (213.5.xxx.xxx)
No cóż, miasto wybrało zamiast profesjonalizmu i międzynarodowych imprez, kolegów i straty finansowe. Odpowiedzialny za miasto Rafał D.
~pamiętliwy2012-10-26 12:55:32 z adresu IP: (89.171.xxx.xxx)
a dlaczego nie chcieliście pięć lat temu w tak bezpośredni sposób rozmawiać z prezesem interspa, który miał kontrakt na zarządzanie aquaparkiem i został również postawiony przed wyborem: albo zgadzacie się na ograniczenie waszej roli do doradztwa za ryczałtowe wynagrodzenie, albo wypad z Polski?