Dzielny ojciec sam odebrał poród

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2013-07-12 12:23 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Dzielny ojciec sam odebrał poród - fot. Nevit Dilmen/Wikipedia
fot. Nevit Dilmen/Wikipedia

Poród w domu, bez pomocy lekarzy! Wszystko odbyło się tak szybko, że pogotowie nie zdążyło dojechać do rodzącej.

Na szczęście ojciec dziecka nie stracił głowy i chłopiec bez przeszkód przyszedł na świat. Kilka minut później przed dom pod Wrocławiem podjechała karetka. Mama i jej dziecko trafili do kliniki przy ulicy Borowskiej. - Ich stan jest bardzo dobry - mówi profesor Mariusz Zimmer:

We wrocławskiej klinice to pierwszy taki przypadek w tym roku. Chłopiec waży ponad 3 kilogramy.

Szef kliniki z ulicy Borowskiej we Wrocławiu Mariusz Zimmer mówi, że był to tak zwany nagły poród, do którego doszło na początku przewidywanego terminu rozwiązania. Profesor w rozmowie z Radiem Wrocław podpowiada, że w takiej sytuacji najlepiej nie przeszkadzać rodzącej:

Dziecko i jego mama czują się dobrze, dziś mają być wypisani ze szpitala.

 


Komentarze (6)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~mamuska2013-07-12 18:10:46 z adresu IP: (94.12.xxx.xxx)
Jedna urodzi szybko i bez problemu, a inna nie. Ja swoje dzieci rodzilam za granica. Pierwsze dzidzi urodzilam bez komplikacji. Drugie natomiast podczas porodu utknelo, a ja z niemoznosci wyparcia wrzeszczalam z bolu. W pewnym momencie mialam kolo siebie 4 polozne i lekarza, ktory ssawka wyciagal mi malenstwo. Dzieki Bogu wszystko skonczylo sie szczesliwie, ale mialam swiadomosc, ze gdybym zyla w innych czasach, nie przezylabym porodu. Porod domowy jest ok pod warunkiem, ze nie ma komplikacji. Jednak trzeba pamietac, ze w czasach babek i prababek do rodzacych przychodzila akuszerka. Obecnie lekarz - w przypadku wiekszosci porodow - jest jak najbardziej zbedny,bo cala 'brudna robote' wykonuja polozne. Dodam, ze w UK lekarza podczas porodu nie ma.
~dlaczego2013-07-12 17:57:12 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
Moja siostra urodziła już dwójkę dzieci w domu. Poród odbierał mąż. Rodziła też szybko - położna nie zdążyła dojechać. Więc u mnie w rodzinie, można rzec, że to normalne ;)
~me,me2013-07-12 16:09:47 z adresu IP: (2.97.xxx.xxx)
Nadzwyczajne to to jest, ale zgadzam sie- ze kobieta wie najlepiej jak rodzic i rowniez polecam porod w domu, bez labolatoryjno-szpitalnego klimatu i pielegniarek pracujacych jak na lini produkcyjnej. Duzo przyjemniej, wiecej relaksu...kilka tysiecy lat tradycji rodzenia w domu, a teraz nagle kobiete w ciazy traktuje sie jak bardzo chora....bo tylko ciezko chorzy ladyja w szpilalu, czy nie?
~Zygi2013-07-12 13:16:27 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
I przeciął pępowinę nożem kuchennym? :-)
~Kejt2013-07-12 12:58:29 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Nic nadzwyczajnego. Kobieta wie najlepiej jak rodzić, polecam poród w domu. Szefowie klinik niech nie udają, że są konieczni do tego pięknego wydarzenia. Szczególnie ze swoimi syfami, które podają matce i dziecku bez konsultacji.
~dominika2013-07-12 12:37:24 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
gratulacje dla rodziców, a szczególnie dla dzielnego taty!!