Nocne wojaże śmieciarzy (Posłuchaj)

fot. prw.pl
Na ten moment ważniejsza jest czystość niż cisza nocna. Tak nocne wywożenie śmieci we Wrocławiu tłumaczą przedstawiciele firmy Alba.
Mieszkańcy ulicy Matejki, którzy zawiadomili o tym Radio Wrocław, są oburzeni taką argumentacją. Po naszej interwencji firma zapewniła, że postara się ograniczyć nocne wojaże śmieciarzy.
Sprawą obiecała zająć się również spółka Ekosystem, która w imieniu miasta podpisywała kontrakt z Albą.
Posłuchaj:
REKLAMA
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ania
2013-08-08 15:03:46
z adresu IP:
(156.17.xxx.xxx)
Ocena: 0
No ja się wysypiam do 11 rano, proszę o ciszę :-)
Odpowiedz
Firma ma wywieź od 6 do 22, a tłumaczenie cwaniaków, że korki, że sprzęt się psuje i nie dają rady w godzinach opróżnić pojemników tak nam się będzie tłumaczyć. Może zmienić kilku prezesów i zatrudnić pracowników do pracy, a ci którzy są zatrudnieni na etatach, mają układy i znajomości w urzędach tego nie posprzątają.
jezdza w godzinach gdy drogi sa puste i moga wykonywac zadania sprawnie. zmienia na dzien, to sie zaczniecie skarzyc na zalegajace smieci i wieksze korli na drogach
"Niech ci ludzie pukną się w główki." - sam się puknij w gółwkę najlepiej młotkiem tepilu. Wszytko trzeba robić normalnie , z głową tak by jak najmniej przeszkadzać ludziom.
Do ~emeryt31:
"Smieci powinni wywozić tylko między 9a12, kiedy już wszyscy wyśpią się."
Skąd takie przekonanie, że o 9 wszyscy są wyspani? Nie sądzę, żeby np. takiemu kierowcy który miał nockę pasowało zabieranie śmieci spod okna o 9 rano:)
Smieci powinni wywozić tylko między 9a12, kiedy już wszyscy wyśpią się.
Niech ci ludzie pukną się w główki. Wywożą śmieci - źle, nie wywożą - źle...
A mogliby wprowadzić tak jak w Wietnamie, gdzie śmietników nie ma, a wyrzucać śmieci muszą ludzie sami prosto do śmieciary o ustalonej porze.
Czyżbyśmy wracali do czasów komunistycznych, też były priorytety partii. Jak firma nie mająca potrzebnej ilości sprzętu do wywozu odpadów mogła wygrać przetarg? Czy tylko ceną kierowali się urzędnicy, nikt nie sprawdził czy firma Alba posiada odpowiedni sprzęt. Należałoby zwiększyć ilość brygad wywożących odpady, lecz Albie się to nie będzie opłacało, bo w tym wypadku chodzi tylko o jak największe zyski. Nie będzie hałasu w tym rejonie to będzie w innym i nie słuchajcie bajek jakie opowiada wam Ekosystem.
Dopóki przyjeżdżała ALBA po śmieci było trochę głośniej ale w upalne poranki nie było czuć smrodu a teraz Alba nie zabiera śmieci tylko jakaś inna firma i co... jest brud i smród. Chyba większym problemem są sklepy nocne monopolowe! My, mieszkańcy musimy (10 lat) znosić całonocne piski, przeklinania, bijatyki. Przyjeżdża policja, Straż Miejska i nic sklep jak pracował tak pracuje. Państwu przeszkadza hałas trwający 10, no 15 minut o piątej rano, to wczujcie się w naszą sytuację!
A spółka Ekosystem, przecież wielka ściema!
Tak samo jest na Prądzyńskiego....
Oni hałasują koło 5 rano... Człowiek się obudzi a za chwilę musi do pracy wstawać...
Dramat!
nie tylko na Matejki ja juz 3 razy składałam skargę i dalej nic