Nie zobaczysz stadionu na Euro z obwodnicy

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2010-02-17 18:40 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Nie zobaczysz stadionu na Euro z obwodnicy - Archiwum prw.pl (Fot. Katarzyna Górowicz)
Archiwum prw.pl (Fot. Katarzyna Górowicz)

Nikt nie chciał zapłacić dodatkowych pieniędzy za przeźroczyste przez, które byłoby widać nową arenę. Joanna Wąsiel z dyrekcji dróg krajowych i autostrad mówi, że inwestor nie mógł dłużej wstrzymywać budowy. Przeźroczyste ekrany kosztowałyby dodatkowo trzy i pół miliona złotych. Tego kosztu nie chciał pokryć wykonawca ani miasto.


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Inka2010-02-18 07:46:26 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Zawsze można powiesić na ekranie fototapetę z hasłem: "Tam jest stadion", albo "Tam ... miał być stadion" :-))))))
~As2010-02-17 22:04:55 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Ok Polak, ale czy nie wydaje się tobie i nam wszystkim,ze tak banalne sprawy okazują się nie do pokonania w polskiej rzeczywistości?Pytanie,czy rzeczywiście NIK mógłby to zakwestionować, to po prostu linia obrony miasta. Według GDDKiA wysyłali oni CZTERY razy pismo do urzędu w tej sprawie i był czas na spokojne i zgodne z prawem załatwienie tego. Większy wydatek w tym wypadku jest uzasadniony, to oczywiste,że wpływy z reklamy przekroczyłyby wydatek, więc czemu NIK miałoby mieć pretensje, w końcu nie ma tu niegospodarności, skoro inwestycja przynosi zysk. Tak czy inaczej, może miasto ma rację, ale kolejny raz ma się wrażenie,że komunikacja pomiędzy miastem a inwestorami jest tragiczna.
~Polak2010-02-17 21:38:33 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
wszystko ok As, tylko że jak zapewne wiesz był problem z tym w jakim trybie prawnym te koszty miałyby zostać pokryte, bo po pierwsze była to inwestycja prowadzona przez GDDKiA, a ponadto władze, także samorządowe, podlegają kontroli pod względem kryterium gospodarności, NIK mógłby taki wydatek zakwestionować
~gosc2010-02-17 19:48:59 z adresu IP: (87.198.xxx.xxx)
nie takie to głupie. kto będzie chciał zobaczyć stadion będzie musiał "do niego" pojechać, a nie tylko z obwodnicy rzucić okiem. Warto było też pomyśleć o zrobieniu jakiejś ekspozycji czy muzeum sportu w obiekcie, połączone ze zwiedzaniem obiektu. Niech ten obiekt żyje a nie stanie się kolejnym pomnikiem.
~As2010-02-17 19:27:46 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Brawo!Logika godna Wielkiego Logika. Miasto oszczędzi 3 miliony żeby nie zarobić kilkudziesięciu milionów jakie na przestrzeni lat byłyby z reklam, których nie będzie, bo kto da reklamy w niewidocznym miejscu. Brawo!