Schetyna "zginął" od własnej broni?

Radio Wrocław | Utworzono: 2013-12-16 08:55 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Schetyna "zginął" od własnej broni? - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

Pogłoski o jego śmierci są przedwczesne -  mówią lokalni działacze o Grzegorzu Schetynie, który w sobotnich wyborach Platformy Obywatelskiej nie dostał się do zarządu tej partii.

Dawid Jackiewicz z Prawa i Sprawiedliwości mówił w Debacie Politycznej Radia Wrocław, że Schetyna nie da o sobie zapomnieć, choć teraz chwilowo jest na bocznym torze. - Zginął dokładnie od tej broni, którą sam do tej pory władał - mówi Jackiewicz:

Paweł Wróblewski z Obywatelskiego Dolnego Śląska podkreślał na naszej antenie, że to co wydarzyło się w weekend w Warszawie ma bezpośredni wpływ na to co dzieje się w województwie. - Ludzie Grzegorza Schetyny rządzą na Dolnym Śląsku - dodaje Wróblewski:

Przypomnijmy, że miejsce pierwszego wiceprzewodniczącego zajęła Ewa Kopacz. Na Schetynę zagłosowało 147 delegatów, co nie dało mu miejsca w zarządzie.

Posłuchaj Debaty Politycznej Radia Wrocław:

Cz. I

Cz. II


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~radiołapacz2013-12-16 10:56:27 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Pan Grzegorz dla higieny zdrowia psychicznego powinien wrócić do swego ulubionego zawodu. Skończył Uniwersytet Wrocławski, ma głęboką wiedze historyczną,wspartą doświadczeniami z najnowszej historii,więc na pewno koledzy znajdą dla niego posadę w jakimś gimnazjum,a może liceum,lub w instytucie historycznym. Roman Giertych radzi sobie odpoczywając od wielkiej polityki, więc Grzegorzowi też nie zaszkodzi lekki wypoczynek.