Pawłowski: Cały czas się rozwijałem

Robert Skrzyński | Utworzono: 2014-01-07 15:52 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Wojciech Pawłowski, były bramkarz Lechii Gdańsk a później włoskich klubów Udinese i Latiny przebywa na testach sportowo - medycznych w piłkarskim Śląsku. Tam nie zagrał oficjalnego meczu, ale teraz może wrócić do formy. Zawodnik ma zostać wypożyczony do wrocławskiego klubu.

Jest bohaterem nie tylko słynnego wywiadu we włoskiej telewizji, w którym nie radził sobie z językiem angielskim, ale i dobrych meczów jeszcze w barwach Lechii.

- Mogą mnie pamiętać i z tego wywiadu, teraz sam się z niego śmieję - zachowuje dystans do siebie. Odmówił gry w młodzieżowej reprezentacji Polski a teraz bardzo tego żałuje.

- Miałem złych doradców i trochę nie po kolei w głowie - mówi. Wojciech Pawłowski nie boi się trudnych pytań:

Robert Skrzyński: Jestem na tak!

Wypożyczenie Pawłowskiego to ruch, który może okazać się bardzo dobry. Bramkarz chce walczyć o miejsce między słupkami, choć nie będzie mu łatwo wygrać rywalizacji z Marianem Kelemenem.

Jeśli Słowak wróci do swojej optymalnej dyspozycji wówczas powinien bronić w Śląsku. Pawłowski może usiąść na ławce, ale pewnie nie będzie stroił fochów i wylewał żalów do mediów jak czynił to Rafał Gikiewicz.

No i co najważniejsze pozostanie częścią drużyny a nie stanie się źródłem konfliktów w szatni.To w tworzeniu dobrej atmosfery w Śląsku powinno być bezcenne.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.