Niezwykła wyprawa na Kilimandżaro

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2014-01-15 11:24 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Niezwykła wyprawa na Kilimandżaro - fot. www.szpiknaszczyt.pl
fot. www.szpiknaszczyt.pl

Dziś (15 stycznia 2014 roku) o świcie z Polski wyruszyła wyprawa na Kilimandżaro.

W ekspedycji "Szpik na szczyt" bierze udział 20 osób, wśród nich jest Robert Jędrych z Wrocławia.

Jako 14-latek zachorował na białaczkę i konieczny był przeszczep szpiku kostnego. Dziś uprawia sport i nie obawia się o swoją kondycję - zdradził nam, że jego najwyższy zdobyty dotąd szczyt to Śnieżka. Idzie, bo chce pokazać, że z rakiem można wygrać:



W ekipie, która wyruszyła do Afryki są też dawcy szpiku i lekarze-onkolodzy.Wśród nich jest wrocławska onkolog - profesor Alicja Chybicka, która podkreśla, że uczestnicy wyprawy dają siłę do walki z nowotworem wszystkim chorym na raka:



Wyprawę zorganizowała Fundacja "Przeciwko Leukemii". Sama wspinaczka zacznie się jutro, atak szczytowy planowany jest na 21 stycznia.

Anna Czerwińska opowiada o tym, jak zrodził się pomysł akcji Szpik Na Szczyt:

"Gdy udało mi się wreszcie zostać dawcą prawdziwym, zrealizowanym, natychmiast pomyślałam, że świetnie byłoby poznać biorczynię i zabrać ją w góry. Powiedziałam o tym pomyśle Monice Sankowskiej z Fundacji „Przeciwko Leukemii” i postanowiłyśmy zrealizować go na większą skalę i zorganizować wyprawę, w której wezmą udział dawcy i biorcy szpiku. Dlaczego Kilimandżaro? To najwyższa góra Afryki, postrzegana przez wielu jako szczyt marzeń, jego zdobycie jest dużym osiągnięciem dla każdego."

www.szpiknaszczyt.pl


- Wyprawa Szpik na szczyt ma pokazać codzienne „Kilimandżaro” wszystkich osób biorących w niej udział: chorych na białaczki później biorców szpiku, dawców oraz lekarzy. Ma udowodnić, że życie po przeszczepie może wyglądać tak samo, jak przed chorobą, że przeszczep daje życie i pozwala na zdobywanie kolejnych szczytów: w życiu, w pracy, a nawet szczytu o wysokości 5 895 m – mówi Monika Sankowska, z Fundacji „Przeciwko Leukemii”.

- Wyprawa ma również na celu zintegrowanie różnych środowisk – lekarzy, często Profesorów, dawców i ich biorców – poprzez wspólne zdobycie szczytu. Bardzo ważnym celem jest Fundację jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na problemy związane z transplantologią w Polsce, na niedoskonałości systemu i wadliwą ustawę o przeszczepianiu – dodaje Monika Sankowska.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jaskier2014-01-16 06:30:26 z adresu IP: (37.7.xxx.xxx)
ile to takich już było wypraw
~Zygi2014-01-15 12:27:26 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
U nas wszystko jest wadliwe