Kowalczyk wygrała Puchar Świata!

Piotr Słowiński | Utworzono: 2014-01-19 14:10 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Kibice odśpiewali jej 100 lat, był też tort i oczywiście wielka radość. Justyna Kowalczyk, która obchodzi dzisiaj swoje urodziny, podkreśla, że wyścig w Szklarskiej Porębie był bardzo trudny z uwagi na mokry śnieg, po którym narty po prostu nie chciały jechać:

W czasie wyścigu Justyny Kowalczyk na trybunach zabrakło po prostu miejsc. Kolejna z Polek, Paulina Maciuszek, była 19., ze stratą do liderki 2 minut i 27 sekund. W pierwszej trzydziestce zmieściła się także Ewelina Marcisz.

W Jakuszycach wśród tysięcy kibiców pojawił się też Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego. Jak mówi będzie się starał złożyć Justynie Kowalczyk życzenia urodzinowe osobiście, ale chętnie zrobił to także za pośrednictwem Radia Wrocław:

- Warunki są dobre, trasa trudna, to wszystko, czego Justyna potrzebuje - mówił przed biegiem Apoloniusz Tajner.

Maxim Vylegzhanin z Rosji wygrał bieg mężczyzn na 15 kilometrów. Drugi był także Rosjanin - Evgeniy Belov, a trzeci Alexey Poltoranin z Kazachstanu. Najlepszy z Polaków, Maciej Kreczmer był 28. ze stratą do lidera 1 minutę 48 sekund i 7setnych.

Dla Evgenija Belova (na zdjęciu poniżej) jest to pierwsze podium Pucharu Świata w karierze:

Dwie wielkie imprezy narciarskie, czyli skoki w Zakopanem i biegi w Szklarskiej Porębie odbywają się w jeden weekend. To ograniczyło możliwości np. fanów sportu chcących kibicować i skoczkom, i Justynie Kowalczyk. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Apoloniusz Tajner mówi jednak, że po prostu inaczej nie było można:



Jednak, być może z powodu tego zbiegu terminów zarówno w Zakopanem jak i Szklarskiej Porębie organizatorzy mieli kłopoty ze sprzedażą biletów.

Mimo, że nie ma czołówki Norwegów czy Finów a Francja na Polanę Jakuszycką przysłała ekipę młodzieżową, to jednak walka od początku zapowiadała się imponująco - mówi ekspert portalu SKIPOL Piotr Walkowiak. Wśród pań, których start zaplanowano na godz. 12.45 największe szanse ma przecież liderka polskiej reprezentacji.

Wolontariusze całą noc sypali śnieg na trasy, by biegi w ogóle mogły się odbyć. przede wszystkim na start Justyny Kowalczyk i dla niej przede wszystkim przyjechali:



Kibice jak Barbara Błach i Marzena Chojnacka z Oleśnicy przyjechali tu głównie dla Justyny Kowalczyk i jej przede wszystkim kibicują.

Mają nawet na sobie plastrony z podobizną polskiej królowej zimy:

Mimo zajęcia w sobotę czwartego miejsca w ćwierćfinale w sprintach Justyna Kowalczyk mówi, że jest zadowolona ze swojego startu:



Dla Kowalczyk niedziela to dzień szczególny, bo obchodzi urodziny:



Justyna Kowalczyk mówi, że miała ciarki, gdy kibice ją dopingowali. A kibice przygotowali dla niej urodzinową niespodziankę.

Posłuchaj rozmowy z Justyną Kowalczyk:

NIE DOTARŁEŚ DO JAKUSZYC? ZOBACZ ZDJĘCIA

Sylwia Jaśkowiec zajęła czwarte miejsce w sprincie techniką dowolną. Triumfowała Amerykanka Kikkan Randall, druga była Niemka Denise Herrmann, a trzecia Słowenka Vesna Fabjan. Justyna Kowalczyk odpadła w ćwierćfinale, podobnie jak Agnieszka Szymańczak.

W rywalizacji mężczyzn triumfował Kanadyjczyk Alex Harvey, drugi był Niemiec Johan Wenzl a trzeci Francuz Baptiste Gros. Najlepszy z Polaków Maciej Staręga odpadł w ćwierćfinale.


- Brawo Sylwia! Justyna nic się nie stało - komentarz Roberta Skrzyńskiego.

Naprawdę jestem zaskoczony. Nawet bardzo zaskoczony! Fakt, że Sylwia Jaśkowiec awansowała do finału sprintu techniką klasyczną w zawodach Pucharu Świata na Polanie Jakuszyckiej jest ogromnym sukcesem. Nikt się tego nie spodziewał. Na plus trzeba zaliczyć także awans do ćwierćfinału Agnieszki Szymańczak i Macieja Staręgi.

A jeśli chodzi o Justynę to nic się nie stało. Naprawdę. Zupełnie nic. Po pierwsze Justyna nie jest sprinterką. Po drugie to styl dowolny. A po trzecie dosyć płaska trasa. Reasumując - występ jak najbardziej zgodny z oczekiwaniami. Co innego jutro. Justyna pobiegnie na 10 km stylem klasycznym. Poprzeczkę trzeba zawiesić wysoko. Justyna ma wygrać! I wygra! Jestem o tym przekonany.

 

Zobacz również:

Jakuszyce: Przywieźli śnieg! Do łopat!

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Mjr2014-01-19 00:22:00 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Dotrzeć jak dotrzeć, ale powrót... Wieczorny pociąg ze szklarskiej poręby wyjechał ze 220min opóźnieniem (3godz 20min)!!!! Kolejarze gdzieś mieli poinformowanie i opiekę nad pasażerami...
~głupota2014-01-18 15:16:29 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
po jaką cholerę ten cyrk
~jaskier2014-01-17 06:29:52 z adresu IP: (5.60.xxx.xxx)
to się napracują głowa boli powoli skutecznie ocieplenie klimatu