Cisza przed burzą na Dolnym Śląsku?

Sylwia Jurgiel, Piotr Słowiński | Utworzono: 2014-02-06 14:53 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Cisza przed burzą na Dolnym Śląsku? - Cezary Przybylski, fot. prw.pl
Cezary Przybylski, fot. prw.pl

Co zrobi marszałek województwa? Rafał Jurkowlaniec ma jeszcze tylko kilka dni na podjęcie decyzji czy sam zrezygnuje z zajmowanego stanowiska.

W regionie tworzy się nowa koalicja Platformy Obywatelskiej z Obywatelskim Dolnym Śląskiem. Zmiana zarządu to jeden z warunków przyszłego porozumienia. Tymczasem rzecznik marszałka, Dagmara Turek - Samól uspokaja polityczne emocje:



Rafała Jurkowlańca ma zastąpić starosta z Bolesławca Cezary Przybylski. On sam potwierdza Radiu Wrocław, że jest jedynym kandydatem PO na szefa zarządu.

Jak mówi, nie zmieniły tego rozmowy prowadzone z inicjatywą polityczną prezydenta Wrocławia:



Jeśli Rafał Jurkowlaniec poda się do dymisji do jego odwołania dojdzie na sejmiku w najbliższą środę. Pojawiły się jednak głosy, że marszałek nie będzie chciał sam zrezygnować.

Wtedy cała procedura może wydłużyć się o kilka tygodni.

Cezary Przybylski urodzony 18 czerwca 1956 roku w Sławoborzu w Zachodniopomorskiem od czterech kadencji pracuje w samorządzie powiatowym w Bolesławcu, najpierw przez dwie kadencje jako wicestarosta bolesławiecki, a od prawie 8 lat jako starosta. Mieszka w Raciborowicach w gminie Warta Bolesławiecka. Ma dwóch synów Pawła i Grzegorza oraz żonę Teresę.

Ukończył w 1986 roku wydział zootechniczny na Akademii Rolniczej we Wrocławiu. Pracę magisterską pisał o chorobach odzwierzęcych, ale nigdy później nie pracował jako zootechnik.

W latach 1985 - 1998 był dyrektorem szkół w Warcie Bolesławieckiej i Raciborowicach. Od 1990 roku do 1998 roku był radnym  i członkiem zarządu gminy Warta Bolesławiecka.  Od tamtego czasu jest związany z samorządem. Jest radnym powiatowym, członkiem komisji wspólnej rządu i samorządu, a także przewodniczącym związku powiatów dolnośląskich.

Obecnie jest wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku i kandydatem PO na marszałka województwa.

Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~narcyz2014-02-07 18:32:17 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
Cezary otoczył się komunistą, który zdjął mundur pułkownika, szkolonego na wschodzie i narcyzem - nietatowym członkiem. Nie jest honorowym dawcą krwi, znikają ampułki w niewyjaśnionych okolicznościach.
~ktos2014-02-07 18:27:46 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
Cezary ucieka przed wielką katastrofą powiatu, którą nam zafundował - za 14 mln zł nowa siedziba powiatu na koszt podatnika! Być może na koniec w rocznicę okrągłego stołu wyremontował "oszczędnie" za pomad 0,5 mln zł czerwony okrąglak ( dom bez kantów ) w którym był Komitet PZPR. Popieprzył kolory bo budynek wygląda jak sklep obuwniczy CCC. Notabene, gdyby zaczął od pracy jak Dariusz Miłek - właściciel CCC a nie od kariery czerwonego działacza, szanował by ludzi i grosz publiczny.
~Wro2014-02-07 17:43:00 z adresu IP: (81.15.xxx.xxx)
Marszałkowie z PO byli - Łoś, Łapiński, Jurkowlaniec. Żaden nie miał PZPR-owskiej przeszłości. Umiera mit solidarnościowy wrocławskiej PO. Schetyna by tego nie zrobił.
~zainteresowany2014-02-07 17:30:13 z adresu IP: (77.252.xxx.xxx)
Platformie pod wodzą Protasiewicza przestaje przeszkadzać PZPR-owska przeszłość Przybylskiego, jako kandydata na marszałka. Tu też liczy się doświadczenie 8 lat utrzymywania się na stołku starosty dzięki SLD. Takie wiano pasuje Dutkiewiczowi?
~ktos2014-02-07 16:47:45 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
Cezary ucieka z Bolesławca przed wielką katastrofą, którą wytworzył. Jest byłym działaczem PZPR, co milczeniem pomija w życiorysie. Nie jest dawcą krwi, bo ampułki zniknęły prawdopodobnie w niewyjaśnionych okolicznościach.
~pan każe slugus musi 2014-02-07 10:48:53 z adresu IP: (188.62.xxx.xxx)
Jurkowlaniec umie jako uczeń Schetyny tylko jedno - konlflikowac samorządowców i promować się za publiczne pieniążki. Nie poda się do dymisji,bo mu Schetyna nie pozwala.
~wroclawianin2014-02-06 18:05:04 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Jeśli Jurkowlaniec nie poda się sam do dymisji, wywoła wojnę, na której straci cały region, bo będą politycy koncentrować się na tym, jak Jurkowlańca odwołać, a nie na pracy np. nad programowaniem kolejnej transzy pieniędzy unijnych. A Jurkowlańca i tak odwołają, bo się jako marszałek nie sprawdza - skonfliktował się m.in. z Wrocławiem. A to nie jest tak, że Wrocław wszystko ciągnie do siebie. Wrocław bez regionu nie istnieje. Gdyby było inaczej, to Dutkiewiczowi nie udałoby się sformować ODŚ. Jurkowlaniec koncentruje się tylko na wykonywaniu poleceń Schetyny.
~lol2014-02-06 15:18:27 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Ręka rękę myje.