Kampania widmo w radiowej debacie

Sylwia Jurgiel | Utworzono: 2014-04-14 09:07 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Kampania widmo w radiowej debacie - fot. WL/Wikipedia
fot. WL/Wikipedia

W Debacie Politycznej Radia Wrocław wracamy do pomysłów polityków na to, jak zachęcić Dolnoślązaków, by poszli do europarlamentarnych wyborów.

Kandydatów na razie w regionie nie widać, nie mają też wizji, jak przekonać ludzi do swojego programu.

Stanisław Huskowski (trzeci na liście PO) mówił na naszej antenie, że do tej chwili wszyscy byli zajęci zbieraniem podpisów pod listami, które będą składane w Komisji Wyborczej:



Część obserwatorów zwraca uwagę, że największe partie czyli Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość mają kampanie wyłącznie ogólnopolską. Jest ona mało zachęcająca, bo spoty emitowane w telewizjach, to raczej wzajemne obwinianie się, a nie prezentacja programów wyborczych.

POSŁUCHAJ TEŻ: Eurokampania bez pazura

Mirosława Stachowiak-Różecka (PiS) podkreślała w Radiu Wrocław, że największym problemem jest frekwencja:



Przypomnijmy, że wybory do europarlamentu odbędą się 25 maja.

Debata Polityczna Radia Wrocław:

Cz. I

Cz. II


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.