Świdnica: wiadukt, pod którym rozbił się autokar był źle oznakowany

| Utworzono: 2009-08-10 15:36 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Świdnica: wiadukt, pod którym rozbił się autokar był źle oznakowany - Wiadukt po marcowym wypadku (Fot. Tomasz Pietrzyk)
Wiadukt po marcowym wypadku (Fot. Tomasz Pietrzyk)

Na zlecenie prokuratury zbadali wszystkie drogi dojazdowe i sam obiekt.

O tym, że wiadukt ma niespełna 3 metry wysokości informował tylko jeden znak, ustawiony kilkaset metrów wcześniej. - To stanowczo za mało – orzekli specjaliści.

Czy urzędnicy z magistratu i starostwa usłyszą zarzuty niedopełnienia obowiązków? Tego jeszcze nie wiadomo. Trwa ustalanie osób odpowiedzialnych za oznakowanie. - Opinia biegłych będzie jednak miała wpływ na ocenę winy kierowcy – dodaje prokurator rejonowy Marek Rusin. Posłuchaj, co powiedział Radiu Wrocław:

Po wypadku, w którym ucierpiało ponad 30 osób, wszystkie wiadukty w Świdnicy zostały oznakowane zgodnie z wymogami prawa.

Dźwięki
Świdnica: wiadukt, pod którym rozbił się autokar był źle oznakowany. Mówi prokurator rejonowy Marek Rusin. Nagranie Radia Wrocław

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~w2009-08-10 16:41:11 z adresu IP: (217.74.xxx.xxx)
a co teraz z kierowcą, którego media zaszczuły?