Pielęgniarki i położne mówią dość. Pikiety w całej Polsce

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2015-04-22 08:50 | Zmodyfikowano: 2015-04-22 11:51
Pielęgniarki i położne mówią dość. Pikiety w całej Polsce - fot. Elżbieta Osowicz (Radio Wrocław)
fot. Elżbieta Osowicz (Radio Wrocław)

Blisko 200 pielęgniarek i położnych z całego Dolnego Sląska pikietowało przed Urzędem Wojewódzkim we Wrocławiu. Przyjechały na manifestację między innymi z Milicza, Oławy i Trzebnicy. Przywiozły ze sobą transparenty z napisem: "nie chcemy strajku ani awantury, ale umiemy pokazać pazury". Domagają się miedzy innymi podwyżek płac o 1500 złotych:

Do protestujących wyszedł wojewoda dolnośląski, który przyjął ich postulaty:

Dzisiejsza pikieta jest pierwsza z serii zaplanowanych protestów. W maju w całym kraju maja się odbyć strajki ostrzegawcze.

Pielęgniarki i położne pikietowały przed urzędami wojewódzkimi w całej Polsce. Dlaczego protestują? Czego się domagają? Tłumaczy przewodnicząca dolnośląskiej izby pielęgniarek i położnych Urszula Olechowska.

Posłuchaj całej rozmowy:

- Zależy nam przede wszystkim na realnym wzroście wynagrodzeń i poprawie warunków pracy i płacy dla pielęgniarek i położnych. Trzeba zapobiec luce pokoleniowej, która dotyka nasze zawody. Już za kilka lat na Dolnym Śląsku nie będzie miał kto pracować, ponieważ szacujemy, że wiek zgodnie z nową ustawą osiągnie nawet 6 tysięcy pielęgniarek i położnych, co spowoduje nawet zamykanie oddziałów szpitalnych. 

Ile w tej chwili jest czynnych zawodowo pielęgniarek?

- Pielęgniarek czynnych zawodowo jest w regionie ok. 20 tysięcy. Jeżeli odejdzie 6 tysięcy to będzie to kryzys, który dotknie cały Dolny Śląsk. Absolwentów, którzy rejestrują się i podejmują pracę, na taką liczbę pielęgniarek, jest ok 40 osób rocznie. Reszta ubiega się o zaświadczenia na wyjazd do krajów Unii Europejskiej i poza nią. Od 2004 roku wyjechało już 1700 pielęgniarek i położnych.

Ile chciałyby zarabiać pielęgniarki? 

- Pielęgniarki chciałyby przede wszystkim aby były zapewniony normy zatrudnienia, czyli odpowiednia liczba pielęgniarek na dyżurach, żeby mogły pracować zgodnie ze swoimi kompetencjami i żeby były również wycenione procedury pielęgniarskie. W niektórych regionach żądania sięgają ok. 1500 zł podwyżki.

Zazwyczaj udaje się wywalczyć 100, 200 zł podwyżki. Czy 1500 zł podwyżki nie jest żądaniem nierealnym?

- Proszę wierzyć, że nie jest to za duża kwota. Deprecjonowanie zawodów pielęgniarki i położnej przez lata doprowadziło do sytuacji, że pielęgniarki i położne zarabiają minimalną płacę. Biorąc pod uwagę, że dziś pielęgniarka i położna to bardzo dobrze wyszkolona i wykształcona osoba, to płaca na takim poziomie jest poniżająca. 

Jak na przestrzeni lat zmieniała się praca pielęgniarki? Teraz obserwuje się takie sytuacje, że na oddziale, gdzie jest 40 łóżek są 2 pielęgniarki.

- Jeżeli chodzi o obsady dyżurowe, to zmieniło się na gorsze. Zmniejsza się liczba pielęgniarek, oszczędza się na ich zatrudnianiu, natomiast coraz więcej obowiązków przynależy do tej grupy zawodowej. Pielęgniarki i położne mają bardzo dużo czynności administracyjnych, które powodują oderwanie od bezpośredniej pielęgnacji i opiekowania się pacjentem. Proszę mi uwierzyć, że w tej chwili pielęgniarki spędzają bardzo dużo czasu na wypełnianiu dokumentacji medycznych, z czego są bardzo ściśle rozliczane. 

- Przed wszystkimi urzędami wojewódzkimi w Polsce odbędą się pikiety, następnie 11 maja zaplanowaliśmy strajk ostrzegawczy, a następnie we wrześniu strajk generalny.

 

 

 

 


Komentarze (20)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~ara2015-04-24 21:22:58 z adresu IP: (5.172.xxx.xxx)
Jak się to wszystko czyta, to się za przeproszeniem rzygać chce. Społeczeństwo jest niedoinformowane o obowiązkach, jakie są nałożone na pielęgniarki, o tym, że wymaga się od nas stałego kształcenia, za które musimy zapłacić ze swojej kieszeni, bo Izby Pielęgniarskie dopłacają po prostu grosze, a np.: specjalizacja z danej dziedziny, z egzaminem państwowym kosztuje ok. 5 tys. Z czego, pytam się mamy to zapłacić ? Mam 25-letni staż pracy, zrobiłam specjalizację, bo mi mąż na nią dał i zarabiam 1800 zł z groszami. A w moich rękach jest ludzkie życie, przede wszystkim w moich, bo niejednokrotnie młodszy lekarz pyta się mnie, jakie ma zlecenia wpisać pacjentowi. Żenada ??? Hahaha Za personel ze specjalizacją NFZ przyznaje placówce kilka punktów więcej do kontraktu, tylko, że to przekłada się na zwiększone tempo pracy, a nie na podniesienie pensji. Proponuję, żeby Ci "obserwatorzy", którzy tak pilnie nam patrzą na ręce, co robimy, a czego nie zrobiłyśmy, przyszli do tej jakże lekkiej, łatwej i przyjemnej pracy, w czystym, białym fartuszku. Będą od rana do wieczora pić kawkę, którą nota bene otrzymają od wdzięcznych pacjentów i która pozwoli ich mózgom być na najwyższych obrotach, żeby się nie pomylili w lekach, dawkach, czasie podawania, między posiłkami, toaletami i basenami, aaa i jeszcze nanoszeniem tego wszystkiego w dokumentacji (bo to teraz jest najważniejsze dla ISO) Żeby znosili upokorzenia ze strony pacjentów, ich niezadowolonych rodzin, bo pielęgniarka jest na pierwszej linii ognia. Do lekarzy pacjenci i ich rodziny są grzeczni i przymilni, pielęgniarce można nabluzgać, bo gdzieś trzeba wyładować frustrację za system. Mnie też się ten system nie podoba i bywam po drugiej stronie, też się denerwuję na kolejki do specjalisty, na to, że mimo składek lekarze pierwszego kontaktu nie chcą wypisać skierowania na podstawowe badania i trzeba sobie je zrobić odpłatnie, bo niby dlaczego ? Zapraszam do szkół pielęgniarskich, przyjmiemy w nasze szeregi każdą ilość chętnych, bo padamy ze zmęczenia na twarz, tylko, do cholery, gdzie ci chętni ?? ?? Oj, brak. Ciekawe czemu ? Więc zanim zaczniecie wieszać na nas psy, zastanówcie się kto Wam na starość podetrze tyłki za 1800 zł, z uśmiechem na twarzy ?
~Emilia2015-04-24 12:42:47 z adresu IP: (195.74.xxx.xxx)
Generalnie, w Polsce zawód pielęgniarki nie ma dobrej famy z tego powodu, że te Panie nie mają po prostu czasu zająć się solidnie pacjentem. I nie jest to wina ich chce mi się/ nie chce mi się, tylko tego, że po prostu nie mają na to czasu! No po prostu nie i już! Moja znajoma pojechała z programu Curaswiss do Szwajcarii i zrelacjonowała mi co nieco o tamtejszych warunkach pracy. I co się okazało? Pielęgniarki mają naprawdę dużo czasu na zajęcie się pacjentem, nie muszą pędzić jak w ukropie żeby wypełnić swoje obowiązki. I dzięki temu są naprawdę szanowane przez społeczeństwo.
~tomasz2015-04-22 22:16:03 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
do ja00 i beaty- do wy się zastanówcie, zanim będziecie te bzdurne odpowiedzi pisać, nieprzytomny nie dostawał płynów i dlatego o tympiszę, bo taka właśnie jest tam opieka i ty beato zastanów się sama nad sobą zanim zaczniesz mnie oczerniać, bo to ze jesteś pielęgniarką to widać i może nie masz pojęcia, że taki jest szpital w centrum miasta, gdzie ratownik z dyżuru znika, a rodzina wiezie na oddział sama chorego ze swojej rodziny, a lekarz dyżurny mówi , że jest za późno i chory nie ma szans, choć żyje dalej tylko dlatego bo rodzina robi awanturę. Siedziałem w tym szpitalu od rana do wieczora przez siedem dni i widziałem to smarkaczu ja00.
~tomasz2015-04-22 19:16:23 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
mam złe doświadczenia z pielęgniarkami i mówię nie, widok jaki mam cały czas przed oczami, to kiedy panie pielęgniarki kładły przed nieprzytomnym człowiekiem posiłek i szły dalej ( nie były to baby z kuchni), po 20 min wracały i mówiły do nieprzytomnego zabierając posiłek " co to nic nie je?" I g..mnie obchodzi tłumaczenie , że ich jest mało i mało zarabiają. Ja się w takiej sytuacji zwalniam z roboty, a nie tkwię dalej w syfie.
~Andrzej2015-04-24 00:01:10 z adresu IP: (83.7.xxx.xxx)
widzę, że z myśleniem panie mają kłopoty, otóż nieprzytomny otrzymał posiłek i na tym polega cały problem, więc niech panie nie analizują jak nieprzytomny może jeść posiłek,a zastanowią się nad tym dlaczego go dostał. Jeżeli tego nie ogarniacie, to strach .
~ona2015-04-23 20:33:29 z adresu IP: (5.104.xxx.xxx)
Szanowny panie Tomaszu od kiedy nieprzytomny je normalne posiłki!!! co za bzdury pan wypisuje!!!!!!!!!!!!!!!
~ja002015-04-22 20:08:52 z adresu IP: (89.68.xxx.xxx)
od kiedy to nieprzytomny ma jesc pomysl dostaje płyny dozylne lub pokarmy do sondy zanim napiszesz zastanow sie
~beata2015-04-22 19:43:18 z adresu IP: (95.108.xxx.xxx)
Panie Tomaszu, cóż za brednie pan napisał, nieprzytomnych się nie karmi!!!! Ale najłatwiej oczerniać, niech każdy sam zastanowi się nad sobą!
~głosujcie2015-04-22 18:11:38 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
na PO i BUCA K. aby się lepiej żyło !
~Piguła2015-04-22 14:23:20 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Jestem młodą pielęgniarką, która pracuje niecały rok i uwierzcie mi czsami nie wiecie co piszecie. Pracy jest ponad nasze siły, a dostajemy za to grosze. NIe jest łatwo być cąły czas uśmichniętym i miłym przez 12godzin dyżury al enie spotkałam pielęgniarki, która by się źle zachowałą w stosunku do pacjenta, który jest wobec niej uprzejmy. Jeśli ktoś od razu ma do Nas pretensje to ciężko zachować uśmiech na twarzy, A uwierzcie nie wszystko jest Naszą winą, my nie mamy wpływu na kolejki czy czas oczekiwania pacjenta na lekarza. Sądze, że wzrost wynagrodzenia spowodowałby zachęcenie młodych dziewczyn do tego zawodu zwłąszcza, że miałyby świadomość, że znajdą bez problemu prace-na dodatek za godne pieniądze po trudach studiowania tego zawodu. A większa liczba pielęgniarek na oddziałach=lepsza opieka. POPIERAM STRAJK!
~jasne2015-04-22 13:06:09 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
oczywiście, pielęgniarki powinny zarabiać godnie i powinno być ich więcej, ale one same musza zmienić swoje nastawienie do pacjenta, a nie czekać tylko na koperty, aby ruszyć do umierającego w nocy i czuwać przy nim
~pigula2015-04-23 11:45:11 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
Pracuję 26 lat w szpitalu. Nie wziąłam nigdy pieniędzy, ani innych podarunkow. Bo praca z ludźmi czasem jest bardzo niewdzieczna.
~aha2015-04-22 22:37:31 z adresu IP: (83.16.xxx.xxx)
jak bym czekała to już bym nie żyła nie oczerniaj nie wszyscy są tacy sami oceń najpierw siebie
~pielęgniarka2015-04-22 18:11:15 z adresu IP: (89.228.xxx.xxx)
Czytam i nie mogę uwierzyć jak można wypisywać takie kalumnie!!!Zastanów się człowieku zanim wypowiesz takie słowa, które jak pisze moja poprzedniczka są obrazą dla naszej grupy zawodowej.
~pielęgniarka 2015-04-22 16:15:17 z adresu IP: (89.67.xxx.xxx)
Obrażasz całą grupę! Za pomówienia słono się płaci. Widziałeś, udowodnij,ale nie oczerniaj ! W życiu nie wzięłam łapówki,sami wciskacie kawy,czekolady i potem oczerniacie. Nie prosimy o to ! Pogrzeb w lekarskim kitlu, ale masz obawę,że dr już następnym razem nikim z twojej rodziny się nie zajmie. Zastanów się,co mówisz!
~Kropka2015-04-22 12:58:32 z adresu IP: (81.235.xxx.xxx)
Taka sytuacja ma miejsce nie tylko w Polsce.W innych krajach tez brakuje pielegniarek i madrzy ludzie alarmuja ,ze niedlugo nie bedzie komu pracowac a dobro i zycie pacjentow sa juz teraz zagrozone.Nasz zawod nie jest juz atrakcyjny dla mlodych pielegniarek.Pielegniarstwo nie jest juz powolaniem,jestesmy wyksztalcone i za nasza prace chcemy, tak jak inni ,otrzymywac godziwe wynagrodzenie.Pewnie odezwie sie teraz mnostwo "hejterow" i beda chcieli zjesc mnie zywcem,ale ...POPIERAM strajk pielegniarek i poloznych
~jasne2015-04-22 11:07:07 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
dokładnie, lekarze już się dochapali, teraz kolej na piguły choć jak widzę czasem w szpitalu jak traktują niektóre piguły pacjentów jak ścierwo to bym powiedział nie , choć zdarzają się dobre pielęgniarki
~Mariusz2015-04-22 10:54:31 z adresu IP: (89.173.xxx.xxx)
Pielęgniarki same się nie szanują a oczekują, ze szanować je będzie rząd czy NFZ. Są obecnie niewiele gorzej wykształcone niz lekarze, nie podlegają oficjalnie lekarzom, a jednak nagminnie wyręczają ich w pracy, choćby przy prowadzeniu dokumentacji medycznej (papierowej czy też elektronicznej). Lekarze mimo iż zarabiają kilkakrotnie więcej od pielęgniarek, przerzucają na nie część swoich obowiązków, a oporu nie widać. Zacznijcie drogie panie porządki od swoich przychodni i szpitali, macie przełożone, samorząd. Robcie tylko to co macie w zakresie obowiązków. W Polsce liczy się tylko ten który głośno domaga się swoich praw.
~Monis2015-04-23 23:31:12 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
I właśnie tych praw też się domagamy
~Dorota2015-04-22 13:30:35 z adresu IP: (94.42.xxx.xxx)
Masz rację ! Cały czas twierdzę ,że najpierw szanujmy Same Siebie , a dopiero potem żądajmy tego od Innych !