Żaden cud - to była genialna strategia

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2015-08-15 10:27 | Zmodyfikowano: 2015-08-15 10:29
Żaden cud - to była genialna strategia - fot. Wikipedia/ Halibutt
fot. Wikipedia/ Halibutt

W całym kraju trwają obchody święta Wojska Polskiego i 95. rocznicy Bitwy Warszawskiej. "Z punktu widzenia strategicznego batalia w 1920 roku, bez dzisiejszych możliwości technicznych czy satelitarnych, była perfekcyjnie wymyślona i przeprowadzona uważa" - pułkownik Piotr Pertek z Wyższej szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu.

W kościele garnizonowym we Wrocławiu rozpoczyna się właśnie uroczysta msza za oczyzne i w intencji uczestników bitwy. Musimy o nich pamiętać, bo wiele im zawdzięczamy

Punktem kulminacyjnym dzisiejszych obchodów będzie w Warszawie uroczystość w południe przed Belwederem i towarzysząca temu defilada wojskowa.

Bitwa Warszawska potocznie zwana "Cudem nad Wisłą". Odbyła się w dniach 13–25 sierpnia 1920 w czasie wojny polsko-bolszewickiej. 

fot. Centralne Archiwum Wojskowe

Toczyła się na rozległym obszarze sięgającym na południe po Włodawę nad Bugiem, na północ po Działdowo. Rozpoczęła się od bojów obronnych na wschodnich przedpolach Warszawy i na północno-wschodnich przedpolach Modlina. Pod naporem wojsk bolszewickich, dowodzonych przez M.N. Tuchaczewskiego, siły polecznej zostały zmuszone do ustąpienia w rejonie Radzymina na drugą linię obrony usytuowaną w centrum wzniesień morenowych, ciągnących się od Nieporętu po Rembertów.

Obronna faza bojów na kierunku modlińskim trwała do 14 sierpnia. Następnie polska 5. armia generała Władysława Sikorskiego przystąpiła do działań zaczepnych i pobiła przeciwnika pod Sochocinem, a do 20 sierpnia odzyskała: Nasielsk, Serock, Pułtusk, Ciechanów, Przasnysz oraz Mławę, zagrażając odcięciem wojsk bolszewickich, które w rejonie Płocka zapędziły się aż nad Wisłę.

Obronna faza bojów na kierunku warszawskim, stoczonych głównie w rejonie Radzymina i Ossowa pod ogólnym dowództwem generała Józefa Hallera i przy znacznym udziale generała Lucjana Żeligowskiego, trwała do 16 sierpnia. W tym dniu rozpoczęło się rozstrzygające kontrnatarcie znad Wieprza na linię Brześć Litewski–Biała Podlaska–Siedlce–Kałuszyn–Mińsk Mazowiecki tzw. grupy manewrowej (5 dywizji piechoty, brygada kawalerii) dowodzonej przez Piłsudskiego, która pod Kockiem i Cycowem przełamała front obrony przeciwnika (grupa mozyrska), rozbiła całkowicie jego lewe skrzydło i wyszła na tyły wojsk atakujących Warszawę; 17–18 sierpnia wyzwoliła Białą Podlaską, Łuków, Międzyrzec Podlaski, Siedlce.

19 sierpnia wojska polskie przeszły do działań pościgowych i doprowadziły do odwrotu wojsk Tuchaczewskiego nad Niemen. Wtedy też, oraz dzień później, VIII jednostki WP wyzwoliły: Brześć Litewski, Sokołów Podlaski, Węgrów, do 25 zajęły Białystok, Zambrów, Łomżę, Ostrołękę i dotarły do granicy z Prusami Wschodnimi; utworzyły kordony pod Mławą, Kolnem, Grajewem, odcięły drogę odwrotu głównym siłom bolszewickim wzdłuż granicy polsko-niemieckiej i ostatecznie je rozbiły w bojach: pod Osowcem, Białymstokiem (22 sierpnia) i Kolnem (29 sierpnia) lub zmusiły do przejścia do Prus Wschodnich.

fot. Wikipedia / Po bitwie – polscy żołnierze ze sztandarami zdobytymi na bolszewikach

Straty nieprzyjaciela w bitwie warszawskiej wyniosły kilkanaście tysięcy zabitych i rannych, ok. 66 tysięcy żołnierzy dostało się do polskiej niewoli, ok. 30 tysięcy Niemcy internowali w Prusach Wschodnich.

Bitwa warszawska zadecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę oraz uniemożliwiła Armii Czerwonej dotarcie do Niemiec i rozpętanie międzynarodowej rewolucji (wojny rewolucyjnej).

Zdaniem Edgara D'Abernon była to 18. z przełomowych bitew w historii świata.

 

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~jaroslaw2015-08-16 10:37:18 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
co ludzie m\nie mogli pojac zaraz nazywali cudem
~Kazimierz572015-08-16 10:34:33 z adresu IP: (109.197.xxx.xxx)
Wiadomym mi jest: TO NIE BYŁ ŻADEN CUD NAD WISŁĄ! MIELIŚMY DOBRE ROZPOZNANIE I WYWIAD!