Co siedzi w duszy gimnazjalisty? Zobacz niezwykłe filmy!

Martyna Czerwińska | Utworzono: 2009-06-16 13:26 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Co siedzi w duszy gimnazjalisty? Zobacz niezwykłe filmy! - Kadr z filmu "Dresem być"
Kadr z filmu "Dresem być"

Szkolne korytarze święcą w czerwcu pustkami. Oceny powystawiane, dzienniki pochowane, większość lekcji odwołana. Jednym słowem - nie ma po co przychodzić. Ale nie wszędzie...

We wrocławskim Gimnazjum nr 16 przy ul. Jemiołowej (im. Andrzeja Waligórskiego) gwar, śmiech, wielkie emocje i tłum uczniów, których nikt nie zmuszał do siedzenia w ławce. Wszystko przez I Uczniowski Festiwal Filmowy, który oprócz zabawy pokazał, jakie problemy dręczą młodzież.

Przed ekranem usiadła także Martyna Basaj z Radia Wrocław. Posłuchaj:

Gala finałowa miała przypominać rozdanie Oscarów. I przypominała. Młodzież odbierała statuetki na czerwonym dywanie, wśród reflektorów. Gimnazjaliści walczyli o cenne nagrody (głośniki, klawiatury itp.), ale po ich filmach widać, że włożyli w nie sporo pracy i serca.

Co siedzi w ich duszach? Nastoletni samobójcy, dresiarze znęcający się nad słabszym kolegą, który w odwecie donosi na nich na policję i wreszcie młodzi emigranci, którzy wyjechali z Polski, rzucając wszystko, bo tak zdecydowali ich rodzice...

Poniżej prezentujemy kilka wybranych filmów.


"Pakt" - Agnieszka Witkowska (Grand Prix Festiwalu)

Część I

Część II

Część III


"Dresem być" - Mateusz Białas, Patryk Winecki (Nagroda publiczności)


"Nastoletni emigranci" - Agnieszka Witkowska (Najlepsza reżyseria)


"Zdarzenie Klary K" - Katarzyna Kołodziej

Jury nagrodziło też film "Tekturowy rycerz" Michała Teodorczuka za najlepszy scenariusz oraz Tymoteusza Kawola za najlepszą postać aktorską w filmie "Usmek". Z kolei TUTAJ można znaleźć także inne filmy Gimnazjum nr 16.


Marek Zoellner (Komentarz)

Sam też kiedyś próbowałem z kolegami coś zmontować. Jeden z nich miał pierwszą na osiedlu kamerę VHS. Napisaliśmy ze 200 stron scenariusza, tytuł brzmiał "Szakale" i opowiadał o mafii, narkotykach i strzelaninach. Udało się nam nakręcić kilka scen (w mieszkaniu przy ul. Szczęśliwej - kilka kroków od "szesnastki"), ale dość prędko skończyły się chęci i pomysły, i po szakalach został tylko skowyt zachwytu nad niedokończonym dziełem. Rok później do kin weszły "Psy"... Ciągle żałuję, że nie ubiegliśmy Pasikowskiego ;-)

Zanim umieściłem filmy "szesnastki" na naszej stronie internetowej, byłem trochę sceptyczny. Dostałem do ręki pakiet płyt z jakiegoś szkolnego konkursu nastolatków i nie wiedziałem, co mnie czeka. A potem usiadłem i obejrzałem wszystkie jednym haustem.

Bo może i te produkcje nie są technicznie najlepsze - po świetnej czołówce, nagle siada dźwięk i czasami nie da się zrozumieć, co mówią aktorzy. Może i naśladują zerżnięte z ekranu schematy, zachowania aktorów, muzyków. Ale najważniejsze, że te filmy w ogóle powstały. Bo opowiadają o prawdziwym życiu nastolatków, o tym, co siedzi w ich głowach (nawet jeśli sami do tego nie doszli) a ich poziom - jak na pierwsze kroki - jest zaskakujący. Dziś niejeden gimnazjalista ma dostęp do narzędzi, które pozwalają bawić się w film na poziomie zawodowym. Tyle, że tak jak w zawodowym kinie - najważniejszy jest pomysł. Bo co z tego, że napchamy naszego "hita" niesamowitymi efektami a obsada będzie imponująca, skoro widz ziewa.

Zresztą tu nie chodzi przecież o rozrywkę. Oglądając "Pakt", można się uśmiechnąć. Że to kiepska podróbka "Oszukać przeznaczenie" (w wersji emo), że dialogi przegadane i że wszystko jakieś takie infantylne. Po wysłuchaniu materiału dźwiękowego Radia Wrocław, okazuje się jednak, że seria filmowych, zmyślonych śmierci, ma związek z próbą samobójczą jednego z gimnazjalistów. I wydaje się, że właśnie w taki sposób, przez pryzmat taniego horroru, postanowili opowiedzieć o swoich emocjach, które kryją w sobie po stracie kolegi (w komentarzu pod tekstem można znaleźć odpowiedź gimnazjalistki na moja tezę). A dodatkowo - po lekturze tekstów o internetowych paktach samobójców (!) - włos może się zjeżyć na głowie...

Z kolei "Nastoletni emigranci" - świetny mini-reportaż, w którym młodzi wrocławianie z Danii, Anglii i Szwecji za pośrednictwem kamer internetowych opowiadają, jak zmieniło się ich życie po wyjeździe z kraju - stara się zapełnić lukę w codziennej publicystyce rasowych dziennikarzy.

- Bardzo bym chciała wrócić do Polski, ale jeszcze nie wiem, jakie są plany na przyszłość - opowiada Magda. I problem nie w tym, że takich przypadków w Unii jest coraz więcej, co chce zasugerować na początku filmu autorka. To teza trochę naciągana, bo przecież m.in. właśnie po to powstała Wspólnota Europejska, żebyśmy mogli się swobodnie przemieszczać. Prawdziwy problem tkwi w tym, że Magda mówiąc o swojej przyszłości, nie ma na myśli swoich własnych planów...

No i na koniec deser - zapięci po szyję, ukrywający pod maską twardzieli rozterki i tęsknoty dresiarze z blokowiska. Ci, którzy nigdy nigdzie nie wyjechali, chociaż bardzo o tym marzą...

Te filmy to niezła lekcja. Dla dorosłych.

Dźwięki
Nagranie Radia Wrocław

Komentarze (12)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~do Agaty2009-07-08 17:07:54 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
ja naprawdę nie zamierzałem nikogo wdeptywać :)) moim zamierzeniem było pokazać, że mimo słabostek technicznych, które oczywiście są zrozumiałe, i tak jest super ! i że jeżeli byście mieli lepszy sprzęt byłoby jeszcze lepiej. W sprawie interpretacji "Paktu" poproszę w takim razie o wyjaśnienie na tym forum. Może tak będzie najprościej :)) Jeśli nie chodziło o sprawy szkolne i nie chodzi też o internetowe pakty, to o co ?
~Agata2009-07-01 22:14:53 z adresu IP: (194.146.xxx.xxx)
Po przeczytaniu komentarza wydaje mi sie, ze film Pakt zostal nie do konca zrozumiany przez Pana Marka, przez co dosc 'krytycznie' osadzony. A co do spraw technicznych... Chcialam zauwazyc, iz nie dysponujemy profesionalnym sprzetem. Nierealne bylo nakrecic lepiej sceny podczas wielkiej ulewy, gdzie kamery zbieraly tylko szum z ulicy i deszcz. Dziekuje.
~DQ2009-06-19 20:05:19 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
WOW! Chodziłem kilka lat temu do tej szkoły. Teraz już studiuję. Zawsze uważałem, że to świetna szkoła, ale nigdy bym nie przypuszczał, że tam takie doskonały produkcje powstaną!! Naprawdę SZACUN! dla wszystkich twórców. Świetne scenariusze, pomysłowe efekty zdjęciowe i niezła gra aktorska - szczególnie, że to 100% amatorszczyzna!! Szkoda, że za moich czasów nie mieliśmy takich pomysłów… i możliwości ;p Ale też nikt wtedy nie marzył nawet o telefonie z kamerą! A co dopiero za kręceniem „profesjonalnych” filmów! [To jest strzał w „szesnastkę”] :-D
~do "mila"2009-06-18 20:20:49 z adresu IP: (194.146.xxx.xxx)
a Ty z jakiej szkoły jesteś ?
~mila2009-06-18 16:37:01 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
No no no:) GRATKI !
~Lol2009-06-18 08:23:02 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
kapitalne filmy!!!! ten o emigrantach świetny, macie jakieś lekcje dziennikarskie u siebie ? fajne też nieudane ujęcia w Dresiarzach!
~Kam ^2009-06-17 12:07:54 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Agnieszko, jesli chcesz cos w zyciu osiagnac, to nie obrazaj sie za krytyke. Bez niej ani rusz. Tym bardziej jesli ma ona w sobie wiecej pochwal niz uwag. Mam wrazenie, ze nie przeczytalas tekstu ze zrozumieniem. No i gratuluje calkiem udanej produkcji :)
~Redakcja2009-06-17 10:59:09 z adresu IP: (194.146.xxx.xxx)
Do Agnieszki: Oczywiście - zrozumiałem, że nie opieracie się na tym przypadku. Poprawiam tekst. Wydaje mi się jednak, że traktując film bardziej ogólnie, można spojrzeć na niego także w ten sposób. Co do poziomu technicznego i merytorycznego - starałem się pokazać od razu wszystkie wady, żeby nie trzeba było o nich dyskutować. Nie ma dla mnie znaczenia, że macie 16 a nie więcej lat. Ja mam dwa razy więcej a takiego filmu nie zrobiłem i pewnie też namęczyłbym się sporo. Chciałem pokazać, że w tych filmach mniej ważna jest oryginalność i własny niepowtarzalny scenariusz. Najważniejsze, że w ogóle coś robicie i że wychodzi to całkiem nieźle, bo jest szczere :)) Pozdrawiam - Marek Zoellner
~Agnieszko2009-06-17 10:52:55 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
krytycy mają to do siebie, że krytykują :-) i nie należy się tym przejmować tylko robić swoje :-)))
~Agnieszka2009-06-17 10:48:26 z adresu IP: (89.79.xxx.xxx)
Film pakt NIE miał być pokazaniem jakie kryjemy w sobie emocje po stracie kolegi, ponieważ żadnego kolegi nie straciliśmy. W komentarzu do radia było powiedziane, że "był taki przypadek, ale OCZYWIŚCIE NIE OPIERAŁYŚMY SIĘ NA TYM" - chodziło tu tylko opróbę samobójczą, a nie o samo samobójstwo. Poza tym dziękujemy za krytykę filmu "Pakt" - tania podróbka horroru, przegadane, infantylne.. Cóż, nie każdemu musi się podobać - ale proszę zauważyć, że mamy 16 lat, a nie 26 i nie jesteśmy po studiach filmowych... Dziękuję :)
~Boska2009-06-17 10:47:05 z adresu IP: (213.25.xxx.xxx)
Oglądałam i czytałam z zapartym tchem, mam syna który ma 10 lat i sama jestem ciekawa jaki kiedyś będzie. Świetne filmiki i świetny artykuł.
~maku2009-06-17 10:40:23 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
woooooooow! Niezłe. Nie obejrzałem jeszcze wszystkich, ale Pakt genialny jak na gimnazjalistów! Pomysl to jedno, a drugie widac, ze z kamera tez byl ktos obyty i zna troche sztuczek. Mysle, ze cos moze byc z tych ludzi. Najwiekszy minus to dzwiek. Ale ogolnie DUZY PLUS.