Walczą o dach nad głową (ROBOTNICZA 22)

| Utworzono: 2016-02-04 17:45 | Zmodyfikowano: 2016-02-04 17:45
Walczą o dach nad głową (ROBOTNICZA 22) - fot. Andrzej Owczarek
fot. Andrzej Owczarek

Powodów do niepokoju nie brakuje. W połowie stycznia zarządca, jeszcze zanim wypowiedział umowę, ostrzegał mieszkańców, że poruszają się po budynku na własną odpowiedzialność. Wzywał ich także do opuszczenia kamienicy do czasu usprawnienia instalacji elektrycznej. Ta, ze względu na swój stan techniczny może być przyczyną pożaru. Dlatego sprawą zajął się nadzór budowlany.


Nieprawidłowości musi usunąć wspólnota mieszkaniowa. Także te dotyczące korytarzy czy klatki schodowej, albo właścicieli mieszkań gdy idzie o same lokale – dodaje Przemysław Samocki Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Wspólnota mieszkaniowa Robotniczej 32 jest ponad 500 000 złotych na minusie. Blisko ćwierć miliona to zadłużenie wobec dostawców ciepłej wody i ogrzewania. Pozostała część to zadłużenie ze strony mieszkańców.

Głównym dłużnikiem wspólnoty jest właściciel ponad dwudziestu lokali, który od kilku lat nie płaci za nic, naszym priorytetem jest pozbycie się go - mówi Agnieszka Stańska członek zarządu wspólnoty Robotnicza 32.

Posłuchaj relacji naszej reporterki:


 


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Lockhid2016-02-04 19:07:09 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
Zarząd wspólnoty musi zacząć działać, szczególnie złożyć pozwy przeciw tym którzy nie płacą. Nie ma innej drogi. Zaniedbanie w opłatach za media, czynsz, utrzymanie budynku to główny problem wspólnot. Może znaleźć takiego sprawnego zarządcę, mającego dobrze zawiązaną współpracę z jakąś kancelarią prawną, a może któryś ze współwłaścicieli zdobędzie się na wystąpienie o ustanowienie zarządcy przymusowego - skoro obecny zarząd wspólnoty nie daje sobie rady, czy też nie chce egzekwować wpłat. Z przepisów wynika, że lokale takiego dłużnika można można - przy pomocy właściwego pozwu - zlicytować. Przecież nikt nie zapłaci za właścicieli, problemy narosną w czasie ponad granice wytrzymania.... Nadzór budowlany musi przymuszać do właściwego utrzymania obiektów, bo takie ma obowiązki wynikające z przepisów, ale nie ma żadnego związku z zaległościami płatniczymi.