McDonald’s zamiast BWA Awangarda we Wrocławiu? Znamy autora prowokacji

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2016-06-04 17:10 | Zmodyfikowano: 2016-06-04 16:56
McDonald’s zamiast BWA Awangarda we Wrocławiu? Znamy autora prowokacji -

Tablica pojawiła się w nocy:

Komentarze ze strony facebook'owej BWA Wrocław:

  Jak powiedziała nam w rozmowie telefonicznej Katarzyna Roj z galerii BWA we Wrocławiu, Awangardy nikt nie zamierza przerabiać na McDonald's. Nie ma pojęcia kto stoi za tą akcją. - To gruby żart - dodaje Zbigniew Maćków, kurator ESK ds. architektury. Jak ustaliło radiowroclaw.pl, faktycznie tablica to prowokacja artystyczna. Jej twórcą jest niemiecki performer Kurt Fleckenstein, który przyznał się do akcji na swoim profilu Facebookowym.

Informacja ze strony galerii BWA:

Autorem tablicy informującej o przebudowie galerii Awangarda BWA Wrocław i otwarciu w niej restauracji McDonald's jest Kurt Fleckenstein, astysta działający w Mannheim i Wrocławiu, autor wielu akcji i realizacji rzeźbiarskich w przestrzeni miasta. Akcja Fleckensteina sprowokowała studentów wrocławskiej ASP do przeprowadzenia własnej interwencji – wczoraj około godz. 14.00 młodzi artyści zaprosili przechodniów na darmowe bułki.

Do Wrocławia w związku z ESK miało przyjechać nawet dwa razy więcej turystów niż zazwyczaj, czyli około 3 milionów.  Według osób związanych z biznesem turystycznym stolicę Dolnego Śląska może odwiedzić w tym roku, co najwyżej około 30 procent turystów więcej niż w latach ubiegłych.

ZOBACZ TEŻ: Turystów będzie mniej niż zakładano, ale i tak więcej niż przed rokiem

 

 


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Komentarz został usunięty2016-06-07 08:41:30 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty
~kulturalny2016-06-07 01:12:56 z adresu IP: (83.22.xxx.xxx)
Mam mimo wszystko nadzieję, że to prawda. W porównaniu z żałosnym poziomem BWA McDonalds podniósłby nawet artystyczny poziom tego miejsca. Przynajmniej ta sieć nie jest tak bylejaka jak "artyści", którzy pasożytują na cudzych pieniądzach nie tworząc kompletnie nic. Gdyby to była prawda to pierwszy raz od ośmiu lat poszedłbym do McDonalda - do dzisiaj sądziłem że tej sieci nie znoszę, ale w porównianiu z dnem i płycizną BWA mogę śmiało powiedzieć, że tę sieć kocham.
~Fobre2016-06-05 09:06:47 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
To byłby bardzo dobry pomysł. Proste przeznaczenie fajnego budynku. Dlaczego z moich podatków ma być utrzymywana cała ta artystyczna bohema co to pokazuje na obrazach swoje narkotyczne wizje ? Jak są dobrzy to sie utrzymają ze sprzedaży swoich dzieł a nie z mojej kasy. Ja chcę żeby te pieniądze szły na przedszkola a nie na narkotykowe wizje
~kulturalny2016-06-07 01:14:42 z adresu IP: (83.22.xxx.xxx)
Popieram - to miejsce by tylko zyskało na stworzeniu tam McDonalda, Lidla, czegokolwiek - byle skończyć to dno podające się za sztukę za ciężkie i do tego nasze pieniądze.
~Tomek2016-06-05 10:15:32 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
No to pojechałeś w narkotykowym zwidzie.