Śmieciowi piraci w Legnicy

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2016-07-12 07:41 | Zmodyfikowano: 2016-07-12 07:44
Śmieciowi piraci w Legnicy -

Wiceprezydent Jadwiga Zienkiewicz przyznaje, że tylko w ostatnich miesiącach firmy wynajęte do porządkowania wywiozły 410 ton odpadów.

Ostatnie usuwanie dzikich wysypisk w Legnicy kosztowało 172 tysiące złotych. Za taką kwotę przez całe lato mógłby za darmo przyjmować klientów największy w mieście zespół basenów kąpielowych.

W ustronnych miejscach zwykle pojawiają się po zmroku. Przyjeżdżają samochodami. Gdy są przekonani, że nikt nie widzi natychmiast opróżniają zawartość bagażników. Czasem wystarczy im zaledwie kilkanaście sekund. To dzięki nim rosną dzikie wysypiska. 
- Dzięki temu mogę rowerem dojechać polną drogą z osiedla Kopernika do dawnego lotniska - wyjaśnia Mariusz Macal.

Zanim w takich miejscach pojawią się kamery, władze miasta chcą przeprowadzić eksperyment. W Legnicy przynajmniej raz w miesiącu na każdej ulicy będą za darmo odbierane śmieci ponadgabarytowe.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.