PETER BROOK. POLE BITWY

Dagmara Chojnacka, Krzysztof Majewski | Utworzono: 2016-11-29 13:20 | Zmodyfikowano: 2016-11-29 13:20

Spektakl nawiązuje do ostatniego rozdziału Mahabharaty, którego akcja toczy się po zakończeniu wojny, gdy nastał czas odbudowy pokoju.

Mahabharata nie jest zwykłą książką ani też wspaniałym cyklem ksiąg, lecz ogromnym płótnem, które przedstawia wszystkie aspekty ludzkiej egzystencji. Ujawnia wszystkie problemy naszego życia, opowiadając o nich w sposób bardzo współczesny i ciągle aktualny. Od tysięcy lat opowieści Mahabharaty pokazują nam – zawsze w zaskakujący sposób – jak otworzyć oczy, aby dostrzec to, czego wymaga od nas rzeczywistość. Epos opowiada o wielkiej wojnie, która przynosi zagładę i staje się przyczyną rozłamu w rodzie Bharatów. Po jednej stronie konfliktu staje pięciu braci Pandawów, po drugiej ich kuzyni Kaurawowie – stu synów ślepego króla Dritarasztry. Obie strony sięgają po straszliwą, siejącą spustoszenie broń. Triumf odnoszą w końcu Pandawowie, ale zanim się to stanie, ziemię pokryją miliony martwych ciał. Najstarszy brat z rodu Pandawów – Judisztira – musi zostać królem. Zwycięstwo ma jednak gorzki smak klęski. Trawieni rozpaczą i targani wyrzutami sumienia, Judisztira i stary król Dritarasztra kwestionują zasadność i moralność swoich czynów, próbując odpowiedzieć na pytanie, kto ponosi odpowiedzialność za katastrofę. Jak stary król i jego następca mogą odnaleźć wewnętrzny spokój po tym, jak dotknęła ich straszliwa masakra, po stracie synów, rodziny, sojuszników? Bogactwo języka, którym napisano ten ponadczasowy epos, i zawarte w nim – zawsze zadziwiające – opowieści pomagają nam przenieść na scenę sytuację, która należy wprawdzie do przeszłości, ale odzwierciedla brutalne konflikty naszych czasów.

Peter Brook i Marie-Hélène Estienne

Teatr Bouffes Du Nord
Reżyseria i adaptacja Peter Brook, Marie-Hélène Estienne
Tekst na podstawie Mahabharaty i sztuki Jeana-Claude’a Carrière’a
Występują Carole Karemera, Jared McNeill, Ery Nzaramba, Sean O’Callaghan
Muzyka i wykonanie Toshi Tsuchitori


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.