Ponad 120 miłośników i znawców sów z całej Polski przyjechało do Piechowic

Piotr Słowiński, BT | Utworzono: 2017-12-02 18:30 | Zmodyfikowano: 2017-12-02 18:30
Ponad 120 miłośników i znawców sów z całej Polski przyjechało do Piechowic - fot. Wikipedia
fot. Wikipedia

Sławek Rubacha, prezes Stowarzyszenia Ochrony Sów w Polsce mówi, że choć ptaki te są w tej chwili na kubkach, koszulkach, kolczykach czy piżamach to wcale nie jest z nimi dobrze. Dotyczy to przede wszystkim gatunków żyjących blisko ludzi jak płomykówki:

- Przede wszystkim płomykówka ale i pójdźka związana jest z krajobrazem rolniczym, żyje wśród ludzi. Taka płomykówka na przykład na wieżach kościelnych, one są remontowane, uszczelniane. Niestety to jest gatunek chyba najbardziej zagrożony na tę chwilę właśnie przez to, że są uszczelnione budynki.



Miłośnicy sów odwiedzają z tego powodu parafie, by przekonywać nie tyle do robienia dziur w kościelnych wieżach, co stworzenie warunków dla sów. Trzeba przekonywać proboszczów, że nie chodzi o wpuszczanie ptaków do środka, a o ratowanie gatunku:

- Dlatego my staramy się rozmawiać z księżmi i montować budki lęgowe w taki sposób, żeby sowa miała możliwość wejścia do budki, a nie do wnętrza kościoła. Jest to bardzo prosta, ale bardzo skuteczna ochrona płomykówki.



Sowy w Polsce to tylko kilka gatunków. - Dolny Śląsk, w tym najwyższe nasze góry to obszar ważny dla zachowania populacji sów - mówi Roman Rąpała z Karkonoskiego Parku Narodowego:

- Możemy pochwalić się obecnością puchacza, sóweczki, włochatki. Zwłaszcza sóweczka i włochatka stanowią bardzo duży procent populacji krajowej. Z tego można się cieszyć. Jest ich w całym kraju bardzo niewiele, a my mamy tę przyjemność mieć je w swoim zasięgu w takiej ostoi jaką są Karkonosze.

Sóweczka to najmniejsza sowa Europy. Dolny Śląsk uchodzi za jej ostoję w Polsce. Sowa ta jest wymieniona w Polskiej czerwonej księdze zwierząt jako gatunek wymagający szczególnej troski. W dyrektywie ptasiej jest uznawana za zagrożona utratą siedlisk w skali kraju w wyniku wycinania starych drzewostanów.

 

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.