Tragedia na Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Motorniczy śmiertelnie potrącił kobietę i jechał dalej

Elżbieta Osowicz, GN | Utworzono: 2018-06-10 12:05 | Zmodyfikowano: 2018-06-10 12:48
Tragedia na Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Motorniczy śmiertelnie potrącił kobietę i jechał dalej - fot. Elżbieta Osowicz
fot. Elżbieta Osowicz

AKTUALIZACJA 17.00

Motorniczy, który dziś przed południem śmiertelnie potrącił kobietę przy ulicy Grabiszyńskiej we Wrocławiu zostaje na noc w policyjnej izbie zatrzymań. Jak mówi rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski z pierwszych badań wynika, że był trzeźwy, jednak pobrano jeszcze krew na obecność narkotyków. Z wyjaśnień pracownika MPK wynika, że nie zauważył kobiety, która z niewyjaśnionych powodów znalazła się przed tramwajem. Okoliczni mieszkańcy zadają sobie pytanie jak mogło dość do takiej tragedii:

Policyjni specjaliści przez kilka godzin zabezpieczali ślady w miejscu gdzie doszło do wypadku. Pomocny może być także monitoring z pojazdu. 


Tramwaj śmiertelnie potrącił 78-letnią kobietę. Do zdarzenia doszło po godzinie 11:00 przy ulicy Grabiszyńskiej. Tramwaj linii 11 wciągnął kobietę pod koła na przystanku tramwajowym przy skrzyżowaniu ze Stalową i ciągnął jej ciało aż do kolejnego przystanku, przy Pereca. Okoliczni mieszkańcy przypuszczają, że do wypadku doszło podczas wsiadania do pojazdu:

Ruch samochodowy w miejscu wypadku odbywał się normalnie, tramwaje jechały objazdami. Około godziny 16:30 ruch wrócił do normy. 


Komentarze (17)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wrocławianin2018-06-19 08:55:36 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Przed wielu laty na starym przystanku przy Grabiszyńska/Ostrowskiego zamykające się drzwi przytrzasnęły stopy matki kolegi - staruszki. Ciągnął ją za nogi po ziemi mimo krzyków pasażerów i przechodniów. Tłumaczył się że jej nie widział a krzyków nie słyszał.. Obecnie nagminne jest słuchanie muzyki przez kierowców i motorniczych MPK. Nie mają szans aby usłyszeć wołania pasażerów i przechodniów.
~doświadczony2018-06-14 17:40:47 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Jeśli ktoś miał 78 lat i wpadł pod tramwaj, to znaczy, że na 80/90 % zrobił sobie kuku z własnej winy.
~Markus2018-06-12 19:45:39 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Najlepszy komentarz jaki póki co widziałem to; "co, on nie poczuł?!" Taa, z trzydzieści parę ton i rzeczywiście można poczuć, że się pod kołami mielą kości... Akurat. A kto winien a kto nie winien to mi nic do tego. Faktem jest, że doszło do tragedii i to dla wielu osób. Od tej starszej Pani po jej rodzinę do samego motorniczego po jego rodzinę. Wypadki się zdarzają a ten jest wyjątkowo, hmm, spektakularny? Medialny? Dlatego takie halo bo rozwleczono kobietę od przystanku do przystanku. 'Na pewno' zrobił to celowo...
~Ktosik2018-06-11 16:18:37 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Idiotyzm nie zależnie od wieku i tak przez to robi się problemy innym przez swoją bezmyślność tak jak ta starsza Pani...
~Anonim2018-06-11 11:19:21 z adresu IP: (91.225.xxx.xxx)
Nie zarzucając winą nikogo - ludzie powinni zachować trochę rozwagi, a nie chodzić/przechodzić tak jak im się podoba.
~...2018-06-14 17:38:04 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Ja się tylko zastanawiam czy Policjanci przeproszą motorniczego za zatrzymanie? Oni myslą, że wykonują robotę ważną i maja prawo do wszystkiego. Niszczyć komuś życie przez własne emocje? Baba wlazła i nie widziała. Macie w Policji ludzi którzy pracują pod przykrywką jako ślusarze, to miejcie i motorniczych, bo inaczej nie macie pojęcia o ruchu szynowym. Niech jakich prawnik weźmie pod opiekę tego motorniczego gratis i niech zyska dzięki temu rozgłos.
~prw2018-06-10 22:37:16 z adresu IP: (178.219.xxx.xxx)
Motorniczy smiertelnie potracil kobietę i jechał dalej- z tego stwierdzenia można wywnioskować ze zrobił to specjalnie.Nieprofesjonalny dobor slow może skrzywdzić czlowieka
~Wrocławianka2018-06-10 22:16:44 z adresu IP: (89.78.xxx.xxx)
doskonale znam to miejsce... Ludzie chodzą nie patrząc w jakąkolwiek stron bo... im się należy...
~Wrocławianka2018-06-10 23:22:29 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Czasem warto milczeć.
~andrzej2018-06-10 18:10:50 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Już motorniczego większość domorosłych speców uznało za winnego, choć przy tym nie było. Do części- jeśli drzwi w tramwaju są zamknięte, to maja być zamknięte, a nie otwierane dla spóźnialskich. Reakcje pasażerów są różne i przez dobre uczynki motorniczych mogą być tragedie.
~eles19492018-06-10 17:13:49 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Presja "góry" na punktualność, za wszelką cenę . . . Niech coś na ten powiedzą inni motorniczowie.
~obserwator2018-06-10 16:58:19 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
motorniczy patrzy na czas i co ma widzieć zle się dzieje a ludzie giną dyrekcja winna nakręcają śrubę czas motorniczy zamyka drzwi kiedy ludzie biegną do tramwaju zamyka i odjeżdża i arogancja ludzie to wszystko biegnie złemu a ludzie giną a kto będzie winny .....
~Mario2018-06-12 09:58:10 z adresu IP: (79.163.xxx.xxx)
To co piszesz nie ma absolutnie nic wspólnego z tą sytuacją. Siejesz tylko ferment. Ta pani nie była spóźnioną pasażerką! Wyszła z lewej strony tramwaju, a nie ze strony pasażerskiej.
~Anonim2018-06-11 11:20:52 z adresu IP: (91.225.xxx.xxx)
Za każdym razem ma otwierać drzwi dla każdego spóźnionego pasażera? To nie taksówka.
~Piotr2018-06-10 14:26:43 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Przed tramwajem? To motorniczy ślepy po prostu jest, tak?
~Anka2018-06-12 16:19:56 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Wsiądź do kabiny tramwaju i przejedź kilka przystanków, a późnej oceń pracę motorniczego
~Adam2018-06-10 16:02:33 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Jak przechodzi przed samym tramwajem to nie widać osoby, tyle się mowi zeby tak nie przechodzić bo człowieka nie widac