Koniec kamiennogórskiego Kamodexu

Piotr Słowiński | Utworzono: 2008-02-21 15:56 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Firma ma jednak szanse przetrwać, gdyż nie jest to upadłość likwidacyjna. Spółka w upadłości zarządza nadal sam upadły, czyli dotychczasowy zarząd i ma on doprowadzić do układu z wierzycielami. Zgodnie ze wstępnymi propozycjami układem ma zostać objęte 5.170.453, 31 zł.

Przyczyn swoich kłopotów prezes Krystyna Semrau-Baranowska upatruje między innymi w otwarciu konkurencyjnych firm w specjalnej strefie ekonomicznej.

Jak napisała tylko w pierwszym kwartale ubiegłego roku odeszło z Kamodexu do pracy w konkurencyjnej firmie szwalniczej w Specjalnej Strefie Ekonomicznej około 80 pracowników.

Upadłość to skutek działania dawnych pracowników firmy. 23 listopada 2007 roku 19 byłych pracowników Kamodexu złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa. Zarząd spółki, w której pracuje 281 osób sam złożył drugi wniosek, o ogłoszenie upadłości z opcją zawarcia układu. 1 lutego jeleniogórski sąd przystał na te propozycje. Zarząd Kamodexu przygotował wcześniej i dołączył do swojego wniosku o upadłość propozycje układowe.

Byłym pracownikom propozycje te przewidują wypłatę pełnych kwot należnych roszczeń. Bez odsetek. Zadłużenie wobec pracowników to 324.807, 94 zł. Zobowiązania wobec ZUS to 2.674.173,63 zł a wobec urzędu skarbowego 263.753,77 zł. Pozostałe to długi bankowe i wynikające z umów leasingowych.

Zawarcie układu z wierzycielami daje firmie szanse na dalszą egzystencję,
oraz restrukturyzację zadłużenia i pracę dla obecnie zatrudnionych. Kamodex
ma nadal 291 pracowników.

 


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kaliwal2008-02-22 09:43:45 z adresu IP: (62.159.xxx.xxx)
No tak Ale Pani Semrau to nie ma kto ukarać Ona teraz "robi wszystko" żeby ratować zakład ?? Jak taki zakład pada tzn. że menager do bani.