Finał nie dla biało-czerwonych. Polska – Chorwacja 21:24

| Utworzono: 2010-01-31 01:03 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Polskim piłkarzom ręcznym nie udało się awansować do finału mistrzostw Europy w Austrii. Biało-czerwoni przegrali z wicemistrzami Świata - Chorwacją 21:24. W spotkaniu o brązowy medal kadra Bogdana Wenty zagra z Islandią.

Biało - czerwoni po raz kolejny udowodnili, że oprócz Francji to właśnie Chorwaci są rywalem, który wybitnie nam nie leży. Podobnie jak w półfinale ubiegłorocznych mistrzostw Świata i na niedawnym towarzyskim turnieju w Wiener Neustadt znów na parkiecie lepsi okazali się Chorwaci.

Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana i toczyła się pod lekkie dyktando zespołu Bogdana Wenty. Polacy dwukrotnie uzyskali dwubramkową przewagę. Tradycyjnie już bardzo dobrze w bramce spisywał się Sławomis Szmal.

Imponowała nasza gra w obronie. Niestety jej konsekwencją były dwie dwuminutowe kary dla Artura Siódmiaka i filar naszej defensywy nie mógł grać tak twardo jak potrafi. W ataku - na początku nieźle grali Karol Bielecki i Bartosz Jurecki, wspierani także przez braci Lijewskich. Po 30 minutach prowadziliśmy 10:9.

Niestety druga połowa była zupełnie inna. Już w 33 minucie Chorwaci uzyskali pierwsze w meczu prowadzenie - 11:10 i nie oddali go aż do końca spotkania. Polacy ruszyli do odrabiania strat. W 46 minucie po dwóch bramkach Jaszki przegrywaliśmy już tylko 16:17, ale wtedy ciężar zdobywania na bramek wzięli na siebie Balić i Duvnjak. Na 10 minut przed końcem meczu przegrywaliśmy już 16:19 a w 55 minucie po bramce Cupicia 18:22 i wiadomo było, że tego spotkania nie wygramy.

W drużynie Bogdana Wenty, zwłaszcza w drugiej połowie zabrakło - oprócz Sławomira Szmala - lidera, który byłby w stanie wziąć na siebie ciężar zdobywania bramek. Oprócz Michała Jureckiego żadnemu z naszych reprezentantów nie udało się kilkukrotnie pokonać Alilovicia. Swoje dołożyli także norwescy sędziowie, których kilka decyzji w kluczowych momentach było po prostu
skandalicznych.

W niedzielę w meczu o 3 miejsce Polacy zagrają o 15 z Islandią, a w finale o 17.30 Francja zmierzy się z Chorwacją.

Polska - Chorwacja 21:24 (10:9)
Polska: Szmal, Wyszomirski - Jaszka 3, K. Lijewski 2, Kuchczyński,
Jachlewski, Bielecki 3, Siódmiak, Żółtak, B. Jurecki 1, Jurasik 1, M.
Jurecki 7, Tłuczyński 3(2), Jurkiewicz, M. Lijewski 1, Rosiński.

Drukuj artykuł