Stadion w Legnicy zdobyty

Wojciech Klich | Utworzono: 2019-11-22 21:39

W pierwszej połowie spotkanie 19. kolejki 1. ligi było bardzo wyrównane. W ofensywie Miedzi aktywny był Dawid Kort, ale strzały pomocnika były niecelne. W bramkarza trafiali za to Artur Pikk oraz Patryk Makuch. Po drugiej stronie boiska Sandecji również brakowało skuteczności. Parokrotnie bliski gola był Mariusz Gabrych, ale i jemu zabrakło precyzji.

W drugiej połowie szybkie ciosy wyprowadzili goście. Najpierw Sandecję na prowadzenie wyprowadził Maciej Korzym, a po kolejnych pięciu minutach na 2:0 podwyższył Radosław Kanach. Miedź zupełnie się pogubiła. Legniczanie zaatakowali, ale nieskutecznie. Luki w obronie natychmiast, po raz kolejny wykorzystała drużyna rywali. Ostatnią bramkę dla przyjezdnych zdobył w 66. minucie Michał Walski.

Miedź odpowiedziała w doliczonym czasie gry. Honorową bramkę zdobył Valerijs Sabala.

Dla legniczan była to pierwsza porażka przed własną publicznością w trwającym sezonie. Dodatkowo był to ostatni mecz Miedzi na własnym stadionie w tym roku kalendarzowym. Z pewnością nie tak wyobrażali sobie to spotkanie gospodarze.

1. liga:

Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz 1:3 (0:0).


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.