Maszyny poszły w ruch. Wróciła moda na tkanie

Piotr Słowiński, GN | Utworzono: 2020-04-27 08:26 | Zmodyfikowano: 2020-04-27 08:27
Maszyny poszły w ruch. Wróciła moda na tkanie - zdjęcie ilustracyjne: fot. monnibo/flickr.com (Creative Commons)
zdjęcie ilustracyjne: fot. monnibo/flickr.com (Creative Commons)

Tkalnie bawełny pracują pełną parą. Wykańczalnie zwiększyły moce produkcyjne o 100 procent. Uruchomiono nawet maszyny, które miały zostać zlikwidowane. Potrzeba gęstych materiałów na maseczki.

- Nie tylko na polski rynek - mówi Piotr Markiewicz, właściciel tkalni:

Dolny Śląsk był kiedyś zagłębiem przemysłu tkackiego. Wielkie zakłady istniały w Bogatyni, Leśnej, Lubaniu, Kamiennej Górze, Mysłakowicach, Bielawie, Świdnicy, Świebodzicach i w wielu innych miejscowościach. Większość z nich przestałą istnieć w czasie przemian społeczno-gospodarczych pod koniec XX wieku.

Piotr Markiewicz pochodzi z Lubania i od dziecka związany jest z branża tkacką. Przedsiębiorca mówi, że zamówienia spływają jedynie na tkaniny, z których da się produkować maseczki:

O ile nowe linie produkcyjne można ustawić, o tyle w regionie brakuje już fachowców-tkaczy. Po upadku przemysłu lekkiego szkoły przestały ich kształcić. Istniejące tkalnie mają zamówienia na kilka tygodni do przodu i kolejkę chętnych. Stoją w niej m.in. Niemcy, którzy własnych tkalni już niemal nie mają.

Posłuchaj materiału:


Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Elow2020-04-27 19:22:12 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Jedna jaskółka wiosny nie czyni,zwłaszcza, że to prywatna jaskółka.
~KOLEJNA MODA FACEBOOKOWA2020-04-27 15:37:08 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Która przeminie za rok. Przyszłość jest tylko w wielkich zakładach pracy, ale mieszkańcy pozwolili na to, aby Balcerowicz im to zniszczył. I to jest zastanawiające...
~Ja pamiętam2020-04-27 14:01:55 z adresu IP: (185.73.xxx.xxx)
Dziękujęmy ci Leszku za twoj błyskotliwy plan
~Grzegorz2020-04-28 05:09:43 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
To nie Leszek, a konkurencja. Jak już pandemia minie sytuacja wróci do "normy".