Legendarne "Dziady" schodzą z afisza Teatru Polskiego we Wrocławiu

Piotr Osowicz, PP | Utworzono: 2020-06-09 18:15 | Zmodyfikowano: 2020-06-09 18:15

- To nie jest żadna polityczna decyzja - tłumaczy nowy dyrektor artystyczny teatru Jan Szurmiej:

Jednocześnie szef teatru Jacek Gawroński ma już pomysł, jak wykorzystać scenografię z tego przedstawienia:

Mickiewiczowskie "Dziady" miały być po raz ostatnie pokazane we Wrocławiu na wrześniowym festiwalu "Dziady 2020". Impreza jednak ze względu na pandemię nie odbędzie się.

Teatr Polski żegna się również z innymi spektaklami takimi jak: "Termopile Polskie" Jana Klaty, "Hans, Dora i Wilk" Michała Borczucha czy "Podróż zimowa" Pawła Miśkiewicza.


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wrocławianin2020-06-11 08:54:58 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Dziady wschodzą do pojazdów MPK bez maseczek. Balawajder ma kamery w pojazdach MPK. $utryk ma super programistów. Obaj powinni do organów ścigania kierować zdjęcia osób jeżdżących w pojazdach MPK bez masek
~Ale2020-06-10 10:26:24 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Dlatego, że to był/jest spektakl wybitny.
~Ale2020-06-10 22:44:15 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
O, i to jest to TO podejście. Dyskutujmy, róbmy taki i taki teatr, nie rezygnujemy z żadnego.
~lea2020-06-10 20:25:51 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Głośny - nie znaczy wybitny .A o tym, czy wybitny , można dyskutować.
~lea2020-06-10 01:42:27 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Legendarne? Z czego?Że trwały 14 godzin, Konrad sikał do blaszanego wiadra ,Bóg był zdziecinniałym staruszkiem z laseczką, a Ksiądz Piotr zamiast Widzenia miał delirium...? Zostawcie nas w spokoju!A kysz!