Wielki mecz koszykarskiego Śląska Wrocław

Wojciech Klich | Utworzono: 2020-09-30 06:32

Już w pierwszej kwarcie podopieczni Oliviera Vidina pokazali, że w meczu 6. kolejki rywale będą mieli spory problem z utrzymaniem tempa, które narzucił Śląsk. W ofensywie wrocławianie byli o jedno tempo szybsi i prowadzeni przez Elijah Stewarta pewnie prowadzili 9. punktami.

W drugiej kwarcie różnica w grze tylko się pogłębiła. Śląsk na parkiecie dzielił i rządził, a przyjezdni biernie obserwowali coraz szybszą grę WKS-u. Gospodarzy nie zawodziła też skuteczność, dlatego na przerwę schodzili z imponującym dorobkiem 53 punktów. Rywale w tym czasie zainkasowali zaledwie 28 oczek.

W drugiej połowie Śląsk na chwilę odpuścił, szczególnie w trzeciej kwarcie. O 5-minutowym fragmencie po spotkaniu mówił też trener Olivier Vidin, który przyznał, że wrocławianie zagrali wtedy bez odpowiedniej koncentracji. W efekcie to rywale wygrali trzecią odsłonę, ale 4. punktami.

O odrabianiu strat nie mogło być mowy, szczególnie przy rewelacyjnie grającym Stewarcie. Wtórował mu zresztą inny Amerykanin, Garrett Nevels. Śląsk jeszcze powiększył przewagę i zakończył mecz z imponującym wynikiem: 107:75.

6. kolejka Basket Ligi:

WKS Śląsk Wrocław - Polharma Starogard Gdański 107:75 (23:14, 31:14, 24:28, 29:19).

Punkty:

Śląsk Wrocław: Elijah Stewart 33, Garrett Nevels 17, Aleksander Dziewa 15, Ivan Ramljak 12, Akos Keller 9 Strahinja Jovanovic 8, Michał Gabiński 7, Kacper Gordon 1, Jakub Musiał 2, Jan Wójcik 2, Szymon Tomczak 1, Maksymilian Zagórski 0;

Polpharma Starogard Gd.: Steven Haney 23, Trevon Allen 16, Peter Olisemeka 12, James Washington 11, Sebastian Walda 6, Radosław Chorab 4, Mateusz Itrich 3, Grzegorz Surmacz 0, Krystian Reszka 0, Szymon Urbański 0, Samuel Miller 0.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.