Ołtaszyn: Opuszczona budowa stałą się młodzieżową meliną

Beata Makowska, BT | Utworzono: 2021-01-25 13:04 | Zmodyfikowano: 2021-01-25 13:06
Ołtaszyn: Opuszczona budowa stałą się młodzieżową meliną - fot. Beata Makowska
fot. Beata Makowska

Mury pomazane sprayem, powybijane okna, mroczne grafitti. Pustostany na wrocławskim Ołtaszynie w sąsiedztwie ulic Marii Witek i Bratniej od lat straszą spacerowiczów i mieszkających po sąsiedzku lokatorów. Opuszczona rudera stała się meliną młodzieży. - Niepilnowani wypijają szyby, wspinają się po dachu a nawet strzelają z okien z wiatrówek - mówią mieszkańcy.

Sprawa była wielokrotnie zgłaszana na policję. Dzielnicowy i policjanci z komisariatu na Krzykach wiedzą o pustostanie. Jak mówi Paweł Noga z biura prasowego wrocławskiej policji – warto pustostan nanieść na mapę zagrożeń.

- To właściciel działki ma obowiązek ja zabezpieczyć - mówi Waldemar Forysiak, rzecznik straży miejskiej.

Strażnicy próbują dotrzeć do gospodarza – ten jednak przebywa w Irlandii. Rozwiązaniem problemu będzie jednak ogrodzenie działki na jego koszt.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Anton2021-08-29 02:00:51 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Jeśli właściciel nie daje rady skończyć budowę, miasto musi mu zabrać obiekt i zlicytować go deweloperom. Zabrać nieużywane auto miasto może, a zabrać nieużywany budynek- nie, co za bzdura.
~rafka2021-01-26 08:57:01 z adresu IP: (195.182.xxx.xxx)
Trudno mi uwierzyć, aby ogrodzenie pustostanu, w którym spotyka się przy używkach młodzież miało szanse powodzenia. Takie zabezpieczenia wyłącznie pobudzają wyobraźnię i przedsiębiorczość nastolatków
~////2021-01-25 20:49:02 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Tam chyba mieszka Sutryk, słoneczko Sudetów, w 167 m2 domu.