Chirurdzy ze szpitala klinicznego dostali grant na nowatorskie leczenie trzustki

BT, PAP | Utworzono: 2021-02-15 10:35
Chirurdzy ze szpitala klinicznego dostali grant na nowatorskie leczenie trzustki - fot. mat. prasowe
fot. mat. prasowe

Projekt zespołu prof. Wojciecha Kielana kierownika II Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, dotyczy wpływu nieodwracalnej elektroporacji wapniowej, elektrochemioterapii oraz elektroporacji (IRE-CaCl2, ECT oraz IRE) na jakość życia oraz przeżycie wolne od progresji u chorych na raka trzustki.

Dofinansowanie z Agencji Badań Medycznych otrzymało zaledwie 9 z 51 nadesłanych projektów. Do Wrocławia trafiło niemal 9,5 miliona złotych – napisano w komunikacie.

- To ogromna szansa nie tylko dla nas, ale przede wszystkim pacjentów. Dzięki temu będziemy mogli opłacić zakup igieł i kwestia finansowania badania przestanie być przeszkodą w leczeniu - podkreśla prof. Wojciech Kielan.

Urządzenie zakupił klinice Uniwersytecki Szpital Kliniczny. Pierwszy zabieg usunięcia guza trzustki tą metodą lekarze USK we Wrocławiu przeprowadzili w lutym 2018 roku u 60-letniej pacjentki. Operację wykonał zespół prof. Wojciecha Kielana wraz z asystą prof. Pawła Lampego ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, od wielu lat uznanego specjalisty w leczeniu chorób nowotworowych trzustki oraz prof. Michała Studniarka, radiologa z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

- To jest niewątpliwa przewaga szpitali uniwersyteckich – możliwość nawiązania współpracy i dostępność w tej samej jednostce różnego rodzaju specjalistów. Te operacje wymagają dużego zespołu i interdyscyplinarności – bez anestezjologów, radiologów, onkologów klinicznych, odpowiedniej opieki pielęgniarskiej nic byśmy nie zrobili - podkreślił prof. Kielan.

Jak podano, pieniądze zlikwidują poważną barierę - finansową. Koszt kompletu elektrod to 30 tysięcy złotych. Niewielu pacjentów może go ponieść, zwłaszcza, że lekarze podkreślają, że metoda, jak pokazują pierwsze wyniki, znacząco przedłuża chorym życie i poprawia jego jakość, ale nie wyleczy z choroby. Jest skierowana do pacjentów, którzy nie kwalifikują się do resekcji. Dotychczasowe rezultaty są obiecujące, możliwość potwierdzenia ich na grupie kolejnych 70 pacjentów, obserwowanych na przestrzeni 6 lat trwania projektu – bezcenna. Badacze ocenią wpływ zabiegu na jakość życia chorych, czas przeżycia, czas wolny od progresji.

Element Serwisów Informacyjnych PAP
Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.