Wrocław: Będzie więcej pieniędzy na ratowanie pingwinów

fot. mat. prasowe
Pingwiny przylądkowe otrzymają pomoc z wpływów 1% na działalność wrocławskiej fundacji DODO. Coroczne wpływy od podatników to spory zastrzyk gotówki, i władze organizacji działającej przy ZOO zadecydowały, że to właśnie sympatyczne nieloty skorzystają z tych pieniędzy w tym roku. Tym bardziej że los pingwinów przylądkowych jest tragiczny. W ciągu 100 lat na świecie wyginęło 98 procent populacji osobników:
- Wrocławskie zoo jest znaczącym ośrodkiem w odtwarzaniu tego gatunku - mówi Prezes Wrocławskiego ZOO Radosław Ratajszczak:
W naturze ich sytuacja jest dramatyczna. Pingwiny giną z powodu wycieków ropy, zanieczyszczenia oceanów plastikiem i przełowienia ryb. Z głodu porzucają własne jaja. Fundacja Dodo uczestniczy w programie adopcji piskląt.
- To nie jedyny projekt którym się zajmujemy - mówi Anna Mękarska prezes fundacji.
Wrocławska kolonia pingwinów liczy niemal 100 osobników. Są tu na wypadek całkowitego wyginięcia ptaków na wolności. Właśnie wykluły się kolejne pisklęta.