Będzie nowe lodowisko w regionie. Ale dopiero kolejnej zimy

Bielawska ślizgawka ma mieć 300 metrów kwadratowych, mieścić 50 łyżwiarzy i dysponować dużą wypożyczalnią. O to gdzie, kiedy i na jak długo stanie, zapytaliśmy Andrzeja Hordyja, burmistrza Bielawy.

- Lodowisko stanie w parku miejskim prawie w samym jego centrum, planujemy lodowisko ustawić w okresie od 1 grudnia do 28 lutego 2022 roku, trzy miesiące. Będzie też pracowało 7 dni w tygodniu czyli każdego dnia przez ten okres trzech miesięcy.

Jak obiecuje Andrzej Hordyj, lodowisko ma być nowoczesne, a ceny przystępne.

- Normalny bilet będzie kosztował między dziesięć a dwanaście złotych, a ulgowy będzie połową tej ceny. Wypożyczalnia sprzętu będzie wyposażona w sto par, no i wynajem łyżew to około trzech złotych za godzinę, także to też ceny są takie przyjazne i możliwe na każdy portfel.

Inwestycja będzie kosztować budżet 150 tysięcy złotych. Miasto ma jednak nadzieję, że ze sprzedaży wejściówek uda mu się wyjść na zero, a nawet zarobić.